"Musimy się do niej przyzwyczaić, młodzi widzą rzeczywistość niestandardowo". Gajewski o polityce z TikToka

- Nawet jeśli części z nas model uprawiania polityki w stylu Klaudii Jachiry nie podoba się, to musimy się do niego przyzwyczaić - mówił w Polskim Radiu 24 dr Sebastian Gajewski, ekspert Centrum im. Ignacego Daszyńskiego. Gościem audycji był też Jerzy Mosoń, ekspert z Fundacji Fibre.

2021-09-06, 09:45

"Musimy się do niej przyzwyczaić, młodzi widzą rzeczywistość niestandardowo". Gajewski o polityce z TikToka
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: XanderSt/shutterstock

Goście PR24 mówili o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej w kontekście incydentów, do jakich doszło z udziałem polityków opozycji. Tygodnik "Sieci" pisze o "Politykach z TikToka oraz o tym, że Sterczewski, Hołownia czy Jachira stają się zwiastunami nowych czasów". Czy rzeczywiście jesteśmy skazani na taką rzeczywistość? O tym rozmawiali goście audycji.

Dr Sebastian Gajewski, ekspert Centrum im. Ignacego Daszyńskiego powiedział, że sposób uprawiania polityki obecnie oraz komunikowanie się z odbiorcami, będzie odbiegać od dotychczasowych wzorców, a które to pochodzą z tradycji parlamentarnej z XIX w.

"Skończyły się czasy garsonek"

Powiązany Artykuł

Usnarz_1200/PAP
"Nie przenośmy dyskusji na szczebel polityczny". Agaton Koziński o decyzji ws. stanu wyjątkowego

- Czasy kiedy parlamentarzyści wyrażali swoje zaniepokojenie na sali plenarnej Sejmu i Senatu w garsonkach i garniturach skończyły się. Część wyborców ma zapotrzebowanie na tradycyjny sposób uprawiania polityki i czuje się z tym bardziej komfortowo, ale młode pokolenie postrzega rzeczywistość niestandardowo, właśnie poprzez TikToka - zauważył dr Sebastian Gajewski.

REKLAMA

W taki sposób nawiązał do sytuacji wokół posła Koalicji Obywatelskiej, Franciszka Sterczewskiego, który chciał pomóc migrantom koczującym na granicy z Białorusią. Do sieci trafiło nagranie, jak próbuje on przekazać im torbę przedzierając się przez funkcjonariuszy, upadając na ziemię i zagrażając tym samym bezpieczeństwu nie tylko swemu, ale i służb które polsko-białoruską granicę zabezpieczają.

Jerzy Mosoń, ekspert z Fundacji Fibre podkreślił z kolei, że sytuacja ludzi związanych z mediami i polityką jest ściśle powiązana z rozwojem technologii. Ze względu na dzisiejsze narzędzia komunikacji, jak zauważył, nie ma szans na to, by polityka "wróciła na salony".

"Postarać się o wyższą jakość przekazu"

- Będą to małe media czy happeningi, ale możemy się postarać jako opinia publiczna, aby ten przekaz był wyższej jakości, w szkole pokazywać uczniom w jaki sposób powinna być prowadzona dyskusja, dziś jesteśmy dopiero na początku drogi w tej kwestii, może za kilka lat osiągniemy poziom np. skandynawski - powiedział Jerzy Mosoń.

Tymczasem sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest poważna. Polski rząd i Unia Europejska twierdzą, że reżim Aleksandra Łukaszenki celowo sprowadza na granicę migrantów, by wprowadzić chaos. W niedzielę udaremniono 151 prób nielegalnego przekroczenia granicy, informuje Straż Graniczna. Jej funkcjonariusze zatrzymali jedną nielegalną imigrantkę, obywatelkę środkowoafrykańskiego Konga, której udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej z powodu urazu nogi. Wezwana karetka zabrała ją do szpitala. Polski rząd wprowadził na terenach przy granicy z Białorusią stan wyjątkowy.

REKLAMA


Posłuchaj

S. Gajewski i J. Mosoń o polityce z TikToka ("Debata Poranka") 20:22
+
Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Debata Poranka"

Prowadzący: Dorota Kania 

Gość: dr Sebastian Gajewski (ekspert Centrum im. Ignacego Daszyńskiego) i Jerzy Mosoń (ekspert z Fundacji Fibre)

REKLAMA

Data emisji: 06.08.2021

Godzina: 08:35


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej