"Mniejsze formacje polityczne nie chcą iść z nią pod rękę". Marek Tejchman o PO
2020-07-17, 09:30
- Zwycięstwo Andrzeja Dudy sprawiło, że to nie PO, a PiS będzie narzucało narrację polityczną na najbliższe lata - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Marek Tejchman. Gościem audycji był też red. Michał Płociński.
W Gdyni Rafał Trzaskowski ma oficjalnie zakończyć swoją kampanię wyborczą, podziękować za wsparcie i sformułować plany na przyszłość. Zapowiedzieli to politycy Platformy Obywatelskiej.
W II turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda zdobył 51,03 proc. (10 mln 440 tys. 648 głosów), uzyskując reelekcję. Kandydat KO Rafał Trzaskowski osiągnął wynik 48,97 proc. (10 mln 18 tys. 263 głosy).
"Pozytywne elementy kampanii"
Powiązany Artykuł
"Trzeba całkowicie przebudować PO". Rafał Trzaskowski zapowiada głębokie zmiany w partii
Marek Tejchman z dziennika "Gazeta Prawna" powiedział, że przed PO i KO bardzo poważne wyzwanie, by znaleźć te pozytywne elementy, które w kampanii wyborczej były dobre i które można rozszerzać.
REKLAMA
- PO musi się poszerzać poprzez być może politykę wobec samorządów i dotarcie do miast mniejszych i wsi, choć może to być niewykonalne. Na dodatek inne formacje polityczne nie chcą iść pod rękę z PO - powiedział dziennikarz.
Posłuchaj
"Ucieczka PO do przodu"
Michał Płociński z "Rzeczpospolitej" dodał, że pomysł jest taki, by poszerzać formułę, ale konkretów jak podkreślił, nie ma. - Borys Budka nie ma wyjścia i musi się podzielić liderowaniem z Rafałem Trzaskowskim, ale ten drugi może stać się liderem jedynie samorządowców - dodał publicysta.
Jak podkreślił, PO na pewno szuka ucieczki i wyjścia do przodu, pomysłu na siebie. - Szymon Hołownia jednak będzie się od PO trzymał jak najdalej - zauważył.
REKLAMA
Audycja: "Debata Poranka"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Goście: Marek Tejchman ("Gazeta Prawna) i Michał Płociński ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 17.07.2020
REKLAMA
Godzina: 08.33
Polecane
REKLAMA