Ekscesy podczas Marszu Powstania Warszawskiego. Publicysta: tęczowa flaga chce zawładnąć każdą przestrzenią

2020-08-03, 09:28

Ekscesy podczas Marszu Powstania Warszawskiego. Publicysta: tęczowa flaga chce zawładnąć każdą przestrzenią
Mężczyzna, którego zachowanie podczas Marszu Powstania Warszawskiego, wzbudziło największe kontrowersje i dyskusje. Foto: twitter.com/MariuszCiarka

- Nie służy to ruchowi LGBT, gdy flaga przestaje oznaczać osoby o nieheteronormatywnej orientacji seksualnej, a staje się ideologią, która wciska się niczym ideologia komunistyczna - powiedział w "Debacie poranka" Łukasz Jankowski z Radia Wnet.

IX Marsz Powstania Warszawskiego przeszedł w sobotę z ronda Romana Dmowskiego do pl. Krasińskich. Nie obyło się bez ekscesów i prób zakłócenia pochodu

Na wysokości ul. Foksal kilka osób wywiesiło na balkonie banery z hasłami "Powstań przeciwko faszyzmowi" oraz "Feminizm nie faszyzm". Lewicowi aktywiści wykrzykiwali też hasła: "Precz z faszyzmem", czy "Warszawa wolna od faszyzmu". Jedna z osób machała flagą z logo partii Razem.

Powiązany Artykuł

1200_Lisicki_EN.jpg
"Barbarzyńcy i dzikusy". Lisicki o prowokacji LGBT podczas Marszu Powstania

Posłuchaj

Goście "Debaty poranka" o zajściach podczas Marszu Powstania Warszawskiego i postawie środowiska LGBT ("Debata poranka") 24:50
+
Dodaj do playlisty

Z balkonu zrzucane były w stronę uczestników przemarszu plastikowe butelki. Naprzeciwko tej grupy osób, po przeciwnej stronie ulicy rozwieszono tęczową flagę, a na balustradzie okna kucał ubrany na czerwono mężczyzna w slipach. W niektórych przypadkach interweniowała policja.

Ideologia LGBT niczym ideologia komunistyczna?

W opinii Łukasza Jankowskiego, nie służy ruchowi LGBT, gdy flaga kojarzona z tym środowiskiem przestaje oznaczać osoby o nieheteronormatywnej orientacji seksualnej, a staje się ideologią.

Powiązany Artykuł

1200_znicz_FB_TT.jpg
Prowokacja aktywistów LGBT. Zabrali znicz postawiony przez premiera

- Wciska się ona niczym ideologia komunistyczna. Tęczowa flaga jest wszędzie, chce zawładnąć każdą przestrzenią i tam panować. Nie może być już nawet obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego bez elementów tęczy i flagi LGBT. Może dajmy sobie jakiś obszar, który będzie od tego wolny. Nie wszędzie ta tęczowa flaga musi być - stwierdził dziennikarz.

"Nie sądzę, by było to pole do interwencji policji"

Dr Sebastian Gajewski z Centrum im. Daszyńskiego odniósł się do postawy policji wobec wspomnianych zachowań. - Tego rodzaju manifestacje, jakie widzieliśmy, można różnie oceniać. Nie jestem jednak przekonany, czy w tych wszystkich przypadkach powinna interweniować policja. Nawet jeśli mówimy o panu w czerwonym ubraniu. Czy jest to pole do interwencji aparatu władz publicznych? Mam wrażenie, że niekoniecznie - ocenił.

Powiązany Artykuł

1200_LGBT_EN_TT.jpg
Wnioski do sądu i zatrzymania po zakłócaniu Marszu Powstania Warszawskiego

Rozmówca Mirosława Skowrona dodał, że "niesmak, który jest w dużej mierze powszechny w reakcjach na zachowanie mężczyzny w czerwonym stroju, powinien być wystarczający". 

- Angażowanie w to aparatu państwa nie służy ani budowie autorytetu tego państwa, ani nie mieści się w jego ustawowym zakresie zadań i kompetencji - zaznaczył.

Próba zaznaczenia swojej obecności

Jak zauważył Jerzy Mosoń z Fundacji Fibre, każda prowokacja nastawiona jest na reakcję i im bardziej jest ona ostra, tym większa satysfakcja prowokatorów. - Może budzić niesmak, że środowiska LGBT praktycznie wszędzie próbują zaznaczyć swoją obecność. Chcą prawdopodobnie w ten sposób pokazać siłę. Nie są to przypadki marginalne. Może to świadczyć o tym, że mamy do czynienia z rodzącą się ideologią - podkreślił Mosoń.

"Sami wystawiają sobie świadectwo ci, którzy próbują zakłócić uroczystości w ten właśnie sposób" - dodał.

* * *

Audycja: "Debata poranka"
Prowadzący: Mirosław Skowron 
Goście: dr Sebastian Gajewski (Centrum im. Daszyńskiego), Łukasz Jankowski (Radio Wnet), Jerzy Mosoń (Fundacja Fibre)
Data emisji: 03.08.2020
Godzina emisji: 08.34

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej