Wakacje za kierownicą? Minister infrastruktury radzi
Już niedługo Polacy tłumnie wyruszą na wakacje. Wielu z nich do celu dotrze samochodem. Jak bezpiecznie dojechać na miejsce wypoczynku i wrócić z urlopu bez przykrych przygód? W Magazynie Motoryzacyjnym mówił o tym Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.
2017-06-17, 16:27
Posłuchaj
Jak podkreślał minister, należy przede wszystkim sprawdzić stan techniczny, który często determinuje to, co dzieje się na drodze. Ponadto radził, by odpowiednio odpocząć. – Nie może być tak, że trwają gorączkowe przygotowania, często w sporze z żoną, dziećmi, potem wsiadamy do samochodu i na finał wyjeżdżamy w kilkuset kilometrową podróż. Odpoczynek powinien rozpoczynać się w domu – przekonywał. Dodał, że jeśli połączymy kilka zasadniczych elementów, jak właściwy stan techniczny pojazdu, spokojną jazdę, pamięć o tym, by nie łamać przepisów i przeświadczenie, że zdążymy, na pewno nie będziemy zestresowani, będziemy mniej zmęczeni i dojedziemy szczęśliwie do celu.
Zdaniem Andrzeja Adamczyka, zagrożeń na drodze jest niezmiernie dużo. Często zaskakują kierowców np. warunki atmosferyczne. – Jeśli jest ulewa, mgła, zastanówmy się, czy nie warto odpocząć, przeczekać, a jeśli jedziemy, zwolnijmy. Niebezpieczny jest też stan dróg, mogą być też sytuacje, które możemy przewidzieć, że z lasu wybiegnie zwierzę, że dostaniemy boczny wiatr – wskazywał.
Gość zwracał również uwagę, że przy zjeździe z drogi ekspresowej na lokalną, trzeba pamiętać o tym, że sytuacja się zmieniła. – Droga hamowania jest inna, musimy być uważni, czy nie pojawi się niespodziewana przeszkoda, nie wybiegnie dziecko. W wielu miejscowościach nie ma wielu przejść dla pieszych, tam mieszkańcy też mają prawo przejść przez ulicę w miejscu nieoznakowanym. Nie mając pobocza, chodnika, musza poruszać się drogą, którą i my się poruszamy – wyliczał.
Minister namawiał także, by wszyscy kierowcy sprawdzili, co mają w swoich apteczkach. Zaznaczył, że udzielając pomocy trzeba pamiętać, by nie zaszkodzić poszkodowanemu. – Nie układajmy go w pozycji takiej, w której może się zakrztusić. Czekajmy na przyjazd służb. Jeśli widzimy, że poszkodowany oddycha, nie wyciągajmy na siłę z samochodu. Bądźmy z ofiarami, by mieli świadomość, że jest ktoś, kto im pomoże – wyjaśniał.
REKLAMA
Andrzej Adamczyk mówił także o tym, co zrobić, gdy dojdzie do kolizji z udziałem samochodu ubezpieczonego w innym kraju.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Mariusz Gzyl.
Polskie Radio 24/ip
REKLAMA
______________________
Magazyn Motoryzacyjny Polskiego Radia 24
Data emisji: 17.06.2017
Godzina emisji: 15:31
REKLAMA
REKLAMA