Jurkowski vs Zawada na 42. KSW. „Będziemy chcieli sobie zrobić krzywdę”
Podczas 42 gali KSW w Łodzi Łukasz „Juras” Jurkowski zmierzy się z Martinem „King Kongiem” Zawadą. To będzie drugi pojedynek zawodników – podczas pierwszej walki w 2006 roku Jurkowski przegrał z Niemcem. O swojej nadchodzącej walce Łukasz Jurkowski mówił w audycji Magazyn Sportowy.
2018-01-22, 21:00
Posłuchaj
Zdaniem Łukasza Jurkowskiego za poprzednią porażkę odpowiadają zbyt duże obciążenia treningowe. – Nie zdawałem sobie sprawy, że od naszej poprzedniej walki minęło aż 12 lat. To była gala KWS 6 na Torwarze. Nie jestem fanem rewanżów, ale poprzednią walkę przegrałem nie w wymiarze czysto sportowym. Myślałem, że jestem w życiowej formie, ale wtedy po raz pierwszy poczułem na własnej skórze co to znaczy być przetrenowanym. Po dwóch minutach walki wszystkie siły uciekły i walczyłem już tylko o to, by nie przegrać przez nokaut – mówił zawodnik.
Według gościa Polskiego Radia 24 najważniejsze, by urazy nie przeszkodziły trenować. – Jesteśmy kolegami, przed walką przybijemy sobie piątki, ale w klatce będziemy chcieli sobie zrobić krzywdę. Bez względu na wynik, jeśli będziemy mieli zdrowe szczeki, to po walce na pewno pójdziemy na afterparty napić się wspólnie piwa. Martin jest bardzo dobrym strikerem, ja tez preferuję uderzanie, ale chcę pokazać, że jestem zawodnikiem wszechstronnym. Jeśli publiczności będzie się podobało, to będę to walczył dalej, póki będę względnie zdrowy – powiedział Jurkowski.
42 gala Konfrontacji Sztuk Walki odbędzie się 3 marca w Łodzi.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Andrzej Janisz.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.01.2018
Godzina emisji: 19:35
Polecane
REKLAMA