Dania mistrzem świata w piłce ręcznej. "Liczyłem, że zawody będą bardziej wyrównane"
Piłkarze ręczni Danii po raz pierwszy w historii wywalczyli złoty medal mistrzostw świata, których byli współgospodarzami wraz z Niemcami. W finale w Herning pokonali Norwegię 31:22 (18:11). W meczu o brąz obrońcy tytułu Francuzi wygrali z Niemcami 26:25. Fantastyczny występ skandynawskiej drużyny skomentował Piotr Karpiński, komentator NC+ i Eurosport.
2019-01-28, 21:44
Posłuchaj
W meczu o brąz obrońcy tytułu Francuzi wygrali z Niemcami 26:25. Przed dwoma laty przed własną publicznością "Trójkolorowi" po raz szósty w historii, a czwarty od 2009 roku, wywalczyli złoty medal. W decydującym spotkaniu w Paryżu pokonali również Norwegów 33:26.
- Duńczycy byli najmocniejszą drużyną w turnieju. Norwedzy byli zdecydowanie słabsi. Nie można ich jednak szczególnie krytykować, bo ich trener wykonuje kapitalną robotę. Dania wystawiała w turnieju swojej podstawowej siódemki, na prawym rozegraniu zawodnika praworęcznego, więc było to coś bardzo nietypowego. Powodem była kontuzja jednego z zawodników. Nienajlepiej to świadczy o rywalach tej drużyny, że ta drużyna, powiedzmy zdekompletowana, masakrowała większość zespołów - mówił gość.
Polska w tym roku nie zakwalifikowała się do turnieju finałowego: - Wydaje mi się, że potrzebujemy więcej niż cztery lata, żeby nasza drużyna wróciła do wąskiego grona drużyn, które będą się bić o medale. Jeszcze bardzo długa droga do tego, aby osiągnąć ten poziom. Na razie się na to nie zanosi - mówił Piotr Karpiński
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
PR24/PAP
_________________________
Data emisji: 28.01.19
Godzina emisji: 19:35
REKLAMA
Polecane
REKLAMA