Francja - Belgia. Przedwczesny finał?

2018-07-10, 20:05

Francja - Belgia. Przedwczesny finał?
Eden Hazard podczas półfinału Belgia-Francja. Foto: PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

Piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji wkraczają w decydującą fazę. Na placu boju pozostały już tylko cztery drużyny. We wtorek w Sankt Petersburgu w pierwszym półfinale Francja gra z Belgią. W Polskim Radiu 24 komentarze Radosława Majdana, Andrzeja Juskowiaka i wypowiedź Adama Matyska.

Posłuchaj

10.07.18 Półfinał Francja-Belgia
+
Dodaj do playlisty

Francja w najlepszej czwórce MŚ znalazła się po raz szósty. Z pierwszego miejsca cieszyła się w 1998 roku, a w 2006 musiała przełknąć finałową porażkę w dramatycznych okolicznościach z Włochami.

Belgia natomiast w półfinale mundialu grała poprzednio tylko raz - w 1986 roku. Wówczas przegrała w nim z Argentyną 0:2, a w meczu o trzecie miejsce po dogrywce 2:4 uległa Francji.

Po jednej stronie zobaczymy podrażnionego wicemistrza Europy, a po drugiej drużynę która postawiła kilkanaście lat temu na szkolenie młodzieży i trenerów i dzięki temu dziś może zbierać owoce ciężkiej pracy.

- Reprezentacja Belgi do tej pory nie przegrała żadnego spotkania, wszystko wygrywa, co najważniejsze kończą swoje mecze w ciągu 90 minut. Prawdopodobnie liczą na to, że ten mecz również rozstrzygnie się w normalnym czasie gry. Stawiam na Belgię, po prostu gra lepszy futbol. Siła ofensywna obu drużyn jest przeogromna. Wydaje się że Francuzi są ta drużyną, która wydawałoby się nie zachwyca, ale jest bardzo skuteczna -  podkreślał Adam Matysek.

- To mógłby być zdecydowanie finał tych mistrzostw świata. Jedna i druga drużyna jest lepsza od Anglii i Chorwacji, uczestników drugiego półfinału. Ten mecz może skończyć się każdym wynikiem, chociaż wydaje mi się że wygrają Belgowie. Być może po tym co zobaczyłem po pierwszej połowie w meczu z Brazylią, gdzie Belgowie grali fantastycznie - komentował Radosław Majdan.

Przedwczesny finał - tutaj się zgodzę, na podstawie tego, co te dwa zespoły grają na mistrzostwach świata. I Belgowie i Francuzi zasłużyli na to aby być w finale. Zwłaszcza Belgowie - ostatni mecz w grupie wygrali, nie kalkulowali, pokazali Anglikom klasę. Dla nich nie jest ważne z kim grają - zwrócił uwagę Andrzej Juskowiak.

Więcej w nagraniu audycji.

Audycję przygotował Jan Kałucki.

PAP/PR24

____________________ 

Data emisji: 10.07.2018

Godzina emisji: 19:37

Polecane

Wróć do strony głównej