Świat w Południe: Bez rosyjskich sankcji na Turcję
Moskwa zapowiada, że nie wprowadzi żadnych oficjalnych sankcji na Turcję po zestrzeleniu przez nią rosyjskiego bombowca. Narastające napięcie na linii Turcja-Moskwa komentowali w audycji Świat w Południe Robert Cheda i Michał Potocki.
2015-11-26, 13:54
Posłuchaj
Wcześniej rosyjskie media sugerowały, że w odwecie za zestrzelenie samolotu Moskwa wypowie Ankarze wojnę handlową. Zdaniem Roberta Chedy z Fundacji Pułaskiego nie pojawią się sankcje oficjalne, ponieważ zaczęły już obowiązywać nieoficjalne.
– Rosja wprowadza tzw. „ciche sankcje”. Są to obostrzenia ekonomiczne obejmujące np. turystykę. Minister Ławrow rekomendował Rosjanom i biurom podróży wstrzymanie wycieczek do Turcji. Blisko 20 proc. cudzoziemców odwiedzjących Turcję to właśnie Rosjanie, więc straty finansowe mogą sięgnąć do 3 mld dolarów – wyjaśniał ekspert.
– Stosowanie nieoficjalnych sankcji świadczy o tym, że Rosja nie jest gotowa pójść na całość. Ustępstwa rywala w polityce zagranicznej Moskwa traktuje jako słabość. Natomiast jeśli rywal wykazuje swoje zdecydowanie, to Rosjanie uznają, że jest on silny i trzeba na niego uważać – dodał Michał Potocki z Dziennika Gazety Prawnej.
W całej rozmowie także o sytuacji na wschodzie Ukrainy, gdzie dochodzi do nasilenia walk.
Gospodarzem Audycji był Michał Strzałkowski.
Polskie Radio 24/gm/mr