Brexit: Impas w rozmowach "rozwodowych"
Brytyjskie media krytykują podejście negocjatorów unijnych do rozmów o wyjściu Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty, oskarżając ich o brak elastyczności i arogancję. Zaznaczyły jednak, że na wypracowaniu porozumienia powinny skupić się obie strony. – W rozmowach brexitowych widać wyraźną różnicę interesów – mówił w Świecie w Południe Dariusz Rosiak, dziennikarz Polskiego Radia.
2017-09-01, 14:02
Posłuchaj
W czwartek zakończyła się trzecia tura negocjacji, w której przedstawiciele obu stron zajmowali się m.in. kwestią wzajemnego uznania praw obywateli, rozliczeniami związanymi z budżetem UE oraz przyszłymi relacjami między Irlandią Płn. i Irlandią. Na wspólnej konferencji prasowej brytyjski minister ds. Brexitu David Davis i szef unijnego zespołu negocjacyjnego Michel Barnier przyznali, że wciąż nie udało im się wypracować porozumienia w tych sprawach.
– Jest wyraźna różnica interesów. Londyn chce jak najszybciej przejść do rozmów nt. spraw handlowych. Tymczasem, Bruksela podkreśla, że dopóki nie będą uzgodnione warunki rozwodu, dotyczące m.in. pozycji obywateli UE w Wlk. Brytanii, to rozmowy o sprawach handlowych nie będzie – wskazywał w Polskim Radiu 24 Dariusz Rosiak, podkreślając, że przełamanie impasu leży w interesie Brytyjczyków. – UE nic nie musi. To Londyn, w przypadku braku porozumienia, pozostanie bez umowy handlowej z Unią – pointował publicysta.
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z UE 29 marca i powinna opuścić Wspólnotę do końca marca 2019 roku.
Więcej w całej rozmowie Dariuszem Rosiakiem.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Bogumił Husejnow.
Polskie Radio 24/PAP
Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - wszystki audycje
___________________
REKLAMA
Data emisji: 1.09.17
Godzina emisji: 12.45
REKLAMA
REKLAMA