Rosjanie protestują przeciwko władzy
Powodem ulicznych manifestacji jest raport lidera opozycji Aleksieja Nawalnego ukazujący korupcję związaną z działalnością premiera Dmitrija Miedwiediewa. O brutalnie spacyfikowanych przez policję protestach mówił w programie Świat w Południe dr Paweł Kowal z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
2017-03-27, 13:00
Posłuchaj
W opinii dr Pawła Kowala, powodem protestów w Rosji nie jest korupcja. - Korupcja jest tu jedynie pewnym pretekstem. Chodzi bowiem o sytuację gospodarczą. Ludzie kojarzą swoją sytuację - która wyraźnie pogorszyła się w ostatnich latach - z korupcją. Oczywiście obywatele Rosji powinni to kojarzyć także z wojną i sankcjami – podkreślił.
Jak wyjaśnił dr Kowal, mieszkańcy Rosji traktują korupcję niemalże jako część systemu, a sama informacja, że jakiś polityk jest skorumpowany nie jest elektryzująca.
- Ponadto minęło już kilka dobrych lat od ostatnich protestów. Dziś protestują młodzi ludzie, którzy nigdy wcześniej w życiu nie protestowali. To nowe pokolenie wchodzące w dorosłe życie, szukające pracy, które szczególnie wyraźnie doświadcza kłopotów w ze znalezieniem dobrze płatnej pracy, z założeniem rodziny – wyliczał gość.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/pr
_________________
Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
Data emisji: 27.03.17
Godzina emisji: 12:35
REKLAMA