Mit "Żołnierzy Wyklętych”. „Trzeba uważać, by nie przesadzić”
W ostatnich dniach dużo mówiono w mediach o „Niezłomnych”. Takie postaci, jak „Inka” czy „Zagończyk” były wspominane w kontekście obchodzonego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Czy zbyt mocne eksponowanie polskich bohaterów z przeszłości może zaszkodzić pamięci o nich? Nad tym zastanawiali się goście audycji Szukając Dziury w Całym.
2017-03-08, 10:50
Posłuchaj
Pamięć o „Żołnierzach Wyklętych” w ostatnich latach jest sukcesywnie przywracana. Efektem oddolnych inicjatyw było m.in. ustanowienie Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, obchody święta wprowadzono na jeszcze wyższy poziom, szeroko zaangażowane zostały podmioty państwowe.
– Upaństwowienie tych uroczystości to bardzo dobry krok. Po pierwsze, cywilizowane są niektóre wydarzenia i imprezy okolicznościowe. Dodatkowo, ranga wydarzenia wzrasta – oceniał w Polskim Radiu 24 Marcin Fijołek. Publicysta „wSieci” zauważył przy tym, że „Wyklętych” w przestrzeni publicznej nie może być za dużo.
– Nie można dopuścić do tego, by młodzi ludzie odczuli przesyt historii związanych z „Niezłomnymi”. Nie może być tak, że będą oni przy każdej okazji „wyskakiwali z lodówki” – wskazywał gość audycji Szukając Dziury w Całym. – Mit „Żołnierzy Wyklętych”, podobnie jak mit powstania warszawskiego, należy zostawić na pewnym etapie i iść dalej. W dalszej kolejności należy przypomnieć szerzej m.in. sprawiedliwych Polaków, ratujących żydów podczas II wojny światowej – dodawał Fijołek.
Z kolei zdaniem Pawła Ukielskiego, byłego wiceprezesa Instytutu Pamięci Narodowej, w Polsce postaci historyczne – np. w filmach – staramy się ukazywać jako kryształowe, bez wad. W opinii eksperta, dla części odbiorców tego typu historie są po prostu niewiarygodne. – W Polsce ciągle istnieje obawa, że jeżeli pokażemy „człowieka z krwi i kości”, a nie heroiczną w każdym calu postać, będzie to obrazoburcze. Tymczasem, zrobienie filmu o kimś, kto nigdy nawet nie splunął na ulicę, jest dla widza niestrawne – pointował gość PR24.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji Szukając Dziury w Całym był Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24/mp
Szukając Dziury w Całym - wszystkie audycje
REKLAMA
_____________________
Data emisji: 28.02.17
Godzina emisji: 22.15
REKLAMA