Zmarł historyk Richard Pipes. „Jego dzieła są punktem odniesienia dla badaczy”
Nie żyje Richard Pipes, amerykański historyk i sowietolog pochodzenia polsko-żydowskiego, specjalista w zakresie historii Rosji. Miał 94 lata. Historyka wspominał w audycji 7 Dni Wchód Bartłomiej Gajos z Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.
2018-05-20, 13:11
Posłuchaj
Richard Pipes urodził się 11 lipca 1923 roku w Cieszynie. Dzieciństwo i młodość spędził w Warszawie, skąd wyjechał wraz z rodziną w 1939 roku. W 1940 znalazł się w USA, a w 1943 roku otrzymał obywatelstwo amerykańskie. Uczył się w Muskingum College w New Concord w stanie Ohio, a następnie na Cornell University. Doktorat na Uniwersytecie Harvarda uzyskał w roku 1950. Do emerytury w 1996 był tam profesorem historii. Za prezydentury Ronalda Reagana, w latach 1981-82 był doradcą Rady Bezpieczeństwa Narodowego do Spraw ZSRR i Europy Wschodniej, a w czasie II wojny światowej pracował dla wywiadu USA.
Według Bartłomieja Gajosa książki Pipesa są nadal punktem odniesienia dla wielu badaczy Rosji. – Pokolenie amerykańskich badaczy polskiego pochodzenia, które kształtowało sowietologię odchodzi. Richard Pipes, jako człowiek, który miał doświadczenie z Europy Wschodniej, wiedział jak to wszystko wygląda na własnej skórze, dlatego kształcił się w tym kierunku. Zajmował się głównie Rosją carską, a jego wszystkie książki kończą się na śmierci Lenina. Dla niego ważne było na ile historia rosyjska miała wpływ na wydarzenia po roku 1917 – mówił gość Polskiego Radia 24.
Specjalizował się w historii Rosji, zwłaszcza XIX i XX wieku oraz ZSRR. Napisał wiele książek, między innymi wydane w Polsce: „Rosja carów”, „Rewolucja rosyjska” oraz „Własność a wolność”.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/IAR/cd
____________________
Data emisji: 20.05.2018
Godzina emisji: 12:37
Polecane
REKLAMA