Dr Agnieszka Bryc: agresja Putina ma przykryć niepowodzenia Rosji
- Agresywna retoryka Władimira Putina świadczy o tym, że jest bardziej zdesperowany w swoich działaniach niż wcześniej. To dlatego, że znajduje się w trudnej sytuacji, a przed nim jeszcze trudniejszy rok. Wpisuje się w to brak sukcesów w polityce realnej - mówiła w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Gościem był również dr Szymon Kardaś z Ośrodka Studiów Wschodnich.
2020-01-02, 21:17
Posłuchaj
Prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył Polskę między innymi o kolaborację z nazistami w czasie II wojny światowej i antysemityzm. W odpowiedzi na te słowa premier Mateusz Morawiecki napisał m.in., że "prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. Zawsze robił to w pełni świadomie". Podkreślił, że Polska była pierwszą ofiarą wojny. Przypomniał fakty historyczne dotyczące paktu Ribbentrop-Mołotow i sprawę współpracy hitlerowskich Niemiec i Związku Radzieckiego.
Powiązany Artykuł
Sakiewicz: Putin odwraca uwagę od bardzo złej sytuacji w Rosji
Zdaniem dr Agnieszki Bryc Putin próbuje sukcesów w polityce symbolicznej, udowodnienia swoim obywatelom, że Rosja jest i zawsze była po właściwej stronie historii, że niosła wyzwolenie w II wojnie światowej, że Rosjanie nie mają się czego wstydzić, że są wielkim narodem, a on jest wielkim przywódcą tego narodu. - Celem jest przykrycie realnych niepowodzeń z 2019 roku i konsolidacja społeczeństwa przed trudnym rokiem 2020. Putina czekają wielkie okolicznościowe rocznice, w tym wyzwolenia Auschwitz. Prezydent Rosji będzie brał udział w obchodach organizowanych w Jerozolimie. Będzie tam mógł przedstawić swoją wersję historii - tłumaczyła Agnieszka Bryc.
Natomiast dr Szymon Kardaś przypomniał, że główną motywacją obecnych władz Rosji jest utrzymanie systemu, który został stworzony za Władimira Putina. - W Rosji narastają problemy społeczne, utrzymuje się stagnacja gospodarcza. Mieliśmy do czynienia ze spadkiem popularności prezydenta Putina. W związku z tym rosyjskie władze próbowały sięgnąć po instrumenty, które miałyby te trendy odwrócić. Była m.in. aneksja Krymu i interwencja w Syrii. Jeżeli jednak sięga się do pamięci o II wojnie światowej, która jest w Rosji ideową świętością, to widać, że reżim nie czuje się pewnie - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "7 dni wschód"
Prowadzący: Bogumił Husejnow
Goście: dr Agnieszka Bryc, dr Szymon Kardaś
REKLAMA
Data emisji: 2.01.19
Godzina emisji: 20.33
Polecane
REKLAMA