Marcin Horała: dążymy do wygaszania emocji wokół mienia pożydowskiego

2019-05-13, 08:35

Marcin Horała: dążymy do wygaszania emocji wokół mienia pożydowskiego
Poseł Marcin Horała (PiS). Foto: PR24

- W przypadku ustawy 447 nie należy popadać w skrajną histerię. Hasło "Żydzi" u wielu wzbudza emocje, ale stanowisko polskiego rządu jest jednoznaczne - nie ma mowy o wypłacaniu roszczeń, o odpowiedzialności Polski za II wojnę światową - powiedział w Polskim Radiu 24 Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. 

Posłuchaj

13.05.2019 "24 Pytania PR24". Gość: Marcin Horała, poseł PiS
+
Dodaj do playlisty

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w Warszawie nie dojdzie do spotkania z izraelską delegacją, bo strona izraelska w ostatniej chwili zmieniła jej skład. Wczoraj o planowanym spotkaniu poinformowały izraelskie media.

"W związku z dokonaną w ostatniej chwili przez stronę izraelską zmianą składu delegacji, która mogła sugerować, że rozmowy miałyby koncentrować się na kwestiach restytucji mienia, strona polska podjęła decyzję o odwołaniu wizyty izraelskich urzędników" - oświadczyło MSZ. Na czele delegacji miał stać dyrektor generalny ministerstwa równości społecznej Avi Cohen-Scali. 

Do tematu powojennych roszczeń odniósł się w Polskim Radiu 24 Marcin Horała, poseł PiS. Stwierdził, że hasło "Żydzi" wzbudza u wielu emocje, ale "stanowisko rządu jest proste i jednoznaczne".

- Nie ma mowy o odpowiedzialności Polski za II wojnę światową, o wypłacaniu roszczeń. Jest prawo cywilne, które dobrze reguluje, kto po kim i na jakich zasadach dziedziczy. Jeżeli ktoś chce wprowadzić szczególne zasady dziedziczenia narodowościowego, to z takimi specjalnymi roszczeniami należy kierować do tych, którzy II wojnę światową wywołali - do Niemców - powiedział Marcin Horała w PR24.

Gość potwierdził, że poniedziałkowa wizyta delegacji strony izraelskiej została odwołana.

- Wokół ustawy 447 jest sporo emocji i zawsze można ulepić newsa, że rząd polski rozmawiał z rządem izraelskim o restytucji mienia. Wizyta była zaplanowana w innym składzie i na inny temat. Dlatego uznajemy to spotkanie za nieaktualne i ono się nie odbędzie - mówił w PR24 Marcin Horała.

Gość PR24 zauważył, że wprowadzona do porządku prawnego w USA ustawa 447 "daje okazję do wykreowania zdarzeń, które mogłyby przeszkodzić w rozmowach Polski z USA dotyczących Fort Trump".

- Spokojnie dążymy do wygaszania emocji wokół mienia pożydowskiego. Ustawa 447, a także to, co się dzieje w obszarze spraw religijnych w Polsce, to tematy oszalałych formacji z lewej i prawej strony. Chcą one budzić skrajne emocje. PiS jest formacją racjonalną - my chcemy dbać o państwo - stwierdził Horała.

Sprawa roszczeń do bezspadkowego mienia żydowskiego jest podnoszona przez organizacje żydowskie i izraelskich polityków. Odwołanie wizyty zostało skrytykowane przez głównego polityka opozycji w Izraelu. Yair Lapid, który już wielokrotnie twierdził, że Polacy współpracowali z Niemcami w trakcie II wojny światowej, powiedział, że polski rząd "po raz kolejny ponownie skompromitował rząd Izraela".

Rozmowę prowadził Stanisław Janecki.

Polskie Radio 24/tb//IAR/MSZ

------------------------------

Data emisji: 13.05.2019

Godzina emisji: 7.38

Polecane

Wróć do strony głównej