"Mają przypominać dom". Paweł Wdówik o centrach opiekuńczo-mieszkalnych

- Jesteśmy na początku procesu deinstytucjonalizacji. Polega on na odchodzeniu od instytucjonalnych form pomocy, tj. wielkie DPS-y, i oferowaniu osobom potrzebującym czegoś zupełnie innego, bardziej przypominającego dom - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister MRPiPS Paweł Wdówik o programie tworzenia centrów opiekuńczo-mieszkalnych. 

2021-05-10, 08:29

"Mają przypominać dom". Paweł Wdówik o centrach opiekuńczo-mieszkalnych
Paweł Wdówik. Foto: twitter.com/Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej

Rządowy program "Centra opiekuńczo-mieszkalne" zakłada powstanie ośrodków wsparcia dla osób z niepełnosprawnością. Na ten cel zostanie przeznaczone 300 mln złotych. Jak tłumaczyła minister Marlena Maląg, placówki mają "zapewniać uczestnikom poczucie bezpieczeństwa, komfortu, odpoczynku, pielęgnowania relacji z innymi uczestnikami, rodziną i przyjaciółmi". 

Powiązany Artykuł

1200_niepełnosprawny_shutterstock.png
Cel: przełamać bariery w społeczeństwie. Paweł Wdówik o życiu osób niepełnosprawnych

- Jesteśmy na początku procesu deinstytucjonalizacji. Polega on na odchodzeniu od instytucjonalnych form pomocy, tj. wielkie DPS-y, i oferowaniu osobom potrzebującym czegoś zupełnie innego, bardziej przypominającego dom - tłumaczył Paweł Wdówik i poinformował, że za otwieranie centrów odpowiadają samorządy, jednak ich prowadzenie może być powierzone organizacjom pozarządowym. 

Wiceminister poinformował, że w jednym centrum może być maksymalnie 20 mieszkańców - Zakładam, że 40 proc. tam przebywających będą osobami ze znacznym stopniem niepełnosprawności - mówił gość PR24 i dodał, że "placówki w całości muszą spełniać kryteria dostępności". 

Czytaj także:

Posłuchaj

Paweł Wdówik o centrach opiekuńczo-mieszkalnych ("24 pytania - Rozmowa Poranka") 12:04
+
Dodaj do playlisty

Domowe warunki 

Powiązany Artykuł

niepełnosprawni1200.jpg
Coraz więcej firm popiera program Dostępność Plus. Znamy nowe dane resortu rodziny

- Stawiamy na standard, w którym pokoje będą jednoosobowe, ewentualnie dwuosobowe, ale wtedy musi być zagwarantowana odpowiednia powierzchnia - poinformował Wdówik i podkreślił, że równie ważna jest także lokalizacja placówek. 

- To nie może być tak jak z DPS-ami, które są w miejscach trudno dostępnych, np. na jakichś wsiach. To muszą być miejsca, które mają dostęp do komunikacji publicznej, gdzie osoba może łatwo dostać się do sklepu, do kościoła, do muzeum; żeby dalej była aktywnym członkiem społeczności - podkreślał polityk. 

Rozmówca wskazał, że "to mieszkańcy mają mieć wpływ na ustalanie regulaminu mieszkania w placówkach". - To oni mają decydować, kiedy wstają, kiedy idą spać, jak chcą spędzać czas, jak ma wyglądać ich pokój, co jedzą, To nie jest kolejna kolonia karna w postaci domów opieki społecznej - podkreślił wiceminister. 

Zapraszamy do wysłuchania audycji. 

***

REKLAMA

Audycja"24 Pytania - Rozmowa Poranka"

Prowadził: Mirosław Skowron

Gość: Paweł Wdówik, wiceminister rodziny i polityki społecznej  

Data emisji: 10.05.2021

REKLAMA

Godz. emisji: 07.08

jbt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej