Sałek: prezydent jest w bezpośrednim kontakcie z rządem ws. sytuacji na granicy z Białorusią
- Prezydent Andrzej Duda jest w bezpośrednim kontakcie z rządem - premierem Mateuszem Morawieckim i ministrami w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią - mówił w Polskim Radiu 24 doradca prezydenta Paweł Sałek.
2021-09-06, 08:56
O 16.30 zbiera się Sejm. Posłowie zajmą się rozporządzeniem prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego. Prezydent podpisał rozporządzenie na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego, jednak Sejm - bezwzględną większością głosów - może rozporządzenie uchylić. W audycji "24 Pytania" sprawę komentował doradca prezydenta Paweł Sałek.
Powiązany Artykuł
Ponad 120 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Wszystkie zostały udaremnione
- Wiceszef MSWiA: Łukaszenka klaskał i uśmiechał się, jak widział działania opozycji w Polsce
- Szef MSZ z wizytą w Wilnie. W planach rozmowy o sytuacji na granicy z Białorusią
Gorąca debata w Sejmie?
Doradca prezydenta Paweł Sałek powiedział, że spodziewa się dziś w Sejmie emocjonującej dyskusji na temat stanu wyjątkowego w pasie przy polsko-białoruskiej granicy. Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę, że napór migrantów z terenu Białorusi sprawia, że Polska - podobnie jak Litwa i Łotwa - nie miała innego wyjścia jak wprowadzenie stanu wyjątkowego, by przywrócić bezpieczeństwo na granicy i terenach przygranicznych.
- Jednocześnie mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, że na Litwie i Łotwie opozycja w sposób bardzo odpowiedzialny podeszła do tej sprawy, dlatego, że doszło do poparcia obu rządów w zakresie wprowadzenia takich środków prawnych, instytucjonalnych i praktycznych - mówił Paweł Sałek.
REKLAMA
"Brak odpowiedzialności opozycji"
Paweł Sałek podkreślił, że szkodliwe działania opozycji sprzyjają nie tylko wysyłaniu przez reżim Łukaszenki migrantów na granicę z Polską, lecz także kontynuacji prowadzonej przez niego wojny hybrydowej. - Niestety w Polsce mamy troszkę odwrotną sytuację w związku z tym, że ten stan wyjątkowy został zaproponowany. Opozycja próbuje go wykorzystywać indywidualne do własnych celów. Jednocześnie ja tu widzę pewną nieodpowiedzialność za państwo - dodał.
Powiązany Artykuł
Stan wyjątkowy przy wschodniej granicy Polski. W tych miejscowościach obowiązują ograniczenia
- Dzisiaj są głosy bardzo wyraźne ze strony mieszkańców ten strefy nadgranicznej, którzy bardzo sobie to chwalą, bo ci ludzie czują się bezpieczniej. Natomiast to "hasanie", czy różne teatralne gesty, które w ostatnich tygodniach były przedstawiane przez opozycję, także przez różne organizacje pozarządowe, one w sposób nieodpowiedzialny powodują pewien szum informacyjny, a także dają argumenty do ręki drugiej stronie i tym, którzy stoją za tą całą operacją - mówił doradca prezydenta.
Paweł Sałek przypomniał również, że dane Straży Granicznej wskazują jednoznacznie, że przez granicę polsko-białoruską próbuje przedostać się coraz więcej nielegalnych imigrantów. Wczoraj do godziny 20 Straż Graniczna odnotowała 160 prób nielegalnego przekroczenia tej granicy. W sobotę funkcjonariusze Straży Granicznej udaremnili 200 takich prób. Straż Graniczna informuje, że w ciągu całego sierpnia zanotowano 3,5 tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy Polski z terytorium Białorusi. Zatrzymano prawie 1 000 nielegalnych imigrantów. Rok temu w sierpniu Straż Graniczna nie notowała żadnej próby przekroczenia granicy Polski z terenu Białorusi.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Dorota Kania
Gość: Paweł Sałek (doradca prezydenta)
Data emisji: 06.09.2021
Godzina emisji: 07.35
IAR/PR24/jmo
REKLAMA