Smoliński o inflacji: prowadzimy politykę o charakterze solidarnościowym, a nie liberalnym, jak opozycja
- Podejmujemy działania, które mają pomóc Polakom przejść przez ten trudny okres. Są to zarówno tarcze antyinflacyjne, jak i działania pomocowe. Ostatnio wprowadziliśmy także ustawę o pomocy kredytobiorcom - powiedział w Polskim Radiu 24 Kazimierz Smoliński (PiS).
2022-07-13, 08:03
Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja w tym roku wyniesie 14,2 proc., w 2023 r. - 12,3 proc., a w 2024 r. - 4,1 proc. Szczyt inflacji ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku - z CPI na poziomie 18,8 proc. Dodatkowo bank zakłada w projekcji w 2022 r. średnioroczny wzrost cen energii ogółem na 33,9 proc., a w 2023 r. - 30,9 proc. W związku z tym na antenie Polskiego Radia 24 Kazimierz Smoliński mówił o tym, jak partia rządząca zamierza radzić sobie z rosnącą inflacją w naszym kraju.
"Działania o charakterze socjalnym, solidarnościowym"
- Podejmujemy działania, które mają pomóc Polakom przejść przez ten trudny okres. Są to zarówno tarcze antyinflacyjne, jak i działania pomocowe. Ostatnio wprowadziliśmy także ustawę o pomocy kredytobiorcom - powiedział przedstawiciel PiS.
Zaznaczył, że są to działania, których celem jest właśnie pomoc Polakom. - Są to także działania o charakterze socjalnym, czy solidarnościowym, ponieważ mamy inne podejście do kwestii gospodarczych niż nasze partie opozycyjne, które do tej pory preferowały rozwiązania liberalne - podkreślił Kazimierz Smoliński.
Dodał, że można było to obserwować na przykładzie Platformy Obywatelskiej w czasie kryzysu w latach 2008-2011. - Na świecie ten kryzys skończył się w 2009 roku, a u nas w Polsce jeszcze w 2011 mieliśmy potężne problemy. Wtedy nastąpiło poważne cięcie wydatków, cięcie świadczeń socjalnych. Jest to podejście liberalne, a my jednak uważamy, że społeczeństwo potrzebuje pomocy - wyjaśnił gość PR24.
REKLAMA
Inflacja bazowa
- Prowadzone są badania statystyczne i my jako politycy musimy globalnie patrzeć na gospodarkę oraz społeczeństwo. W tej chwili za najniższe wynagrodzenie, najniższą emeryturę czy średnie wynagrodzenie możemy kupić więcej paliwa niż 10 lat temu. Oczywiście to paliwo było tańsze, a więc teraz dokuczliwe jest to, że jest droższe, ale obiektywnie jest ono bardziej dostępne niż 10 lat temu - powiedział Kazimierz Smoliński.
Dodał, że jeżeli "weźmiemy inflację bazową i wyczyścimy z niej czynniki żywności oraz energii, na które partia rządząca nie ma wpływu, to ta inflacja bazowa w Polsce za maj wynosiła 8,5 proc., a więc jest to połowa tej normalnej inflacji".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
REKLAMA
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Kazimierz Smoliński (PiS)
Data emisji: 13.07.2022
Godzina emisji: 07.08
REKLAMA
nj
REKLAMA