Czarnecki o korupcji w instytucjach UE: to już nie tylko kwestia europarlamentu
- Poważne prestiżowe pismo "Politico" podało nazwisko komisarza UE, który wraz z panią Evą Kaili odwiedzał jeden z krajów arabskich - nie był to Katar - a który jest w kręgu podejrzanych - mówił w Polskim Radiu 24 Ryszard Czarnecki, europoseł z ramienia PiS, komentując aferę korupcyjną w Parlamencie Europejskim.
2022-12-27, 08:55
Na początku grudnia belgijska policja zatrzymała wiceprzewodniczącą Parlamentu Ewę Kaili pod zarzutem korupcji. Afera dotyczy kupowania wpływów przez Katar. Belgijski sędzia orzekł w czwartek, że była wiceszefowa Parlamentu Europejskiego Eva Kaili pozostanie w areszcie przez kolejny miesiąc. W Grecji Kaili jest m.in. pod lupą urzędu ds. prania brudnych pieniędzy. Śledztwo prowadzone w jej sprawie ma ustalić, czy przywoziła z zagranicy niezadeklarowane środki i inwestowała je w Grecji, głównie w nieruchomości.
Ryszard Czarnecki zaznaczył, że w tę aferę zamieszana może być także Komisja Europejska oraz kolejne partie zasiadające w europarlamencie. - Pojawiło się rozszerzenie geograficzne, kolejny kraj, Portugalia i posłanka Isabel Santos, ale jest także rozszerzenie polityczne, poza socjalistami pojawiło się nazwisko posłanki Europejskiej Partii Ludowej greczynki Marii Spyraki - zauważył.
Europoseł przypominał też o wątpliwościach ws. zakupu szczepionek przez UE. - Decyzję podejmowała Komisja Europejska, ale osobiście zrobiła to przewodnicząca Ursula von der Leyen. Jean-Claude Juncker, jej poprzednik na stanowisku przewodniczącego KE, starał się podejmować wiele decyzji kolegialnie. Pani von der Leyen podejmuje decyzje bardzo samodzielnie. Pisze się o niej w mediach, że tak naprawdę nie słucha się komisarzy, nie rozmawia z nimi, tylko wykonuje telefony do Berlina i Paryża, w związku z tym wszystkie zarzuty dotyczące decyzji podejmowanych przez Komisję należy kierować przede wszystkim personalnie do przewodniczącej, do niedawna minister w trzech rządach Angeli Merkel - zaznaczył Ryszard Czarnecki.
Posłuchaj
Wiceszefowa PE Kaili została postawiona w stan oskarżenia i aresztowana decyzją belgijskiego sądu. Zarzuty wobec niej i trzech innych osób to: korupcja, udział w grupie przestępczej i pranie pieniędzy. Parlament Europejski odwołał Kaili ze stanowiska wiceprzewodniczącej tej instytucji. Grecja zamroziła majątek europoseł i jej najbliższej rodziny.
Więcej w zapisie audycji.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Dorota Kania
REKLAMA
Gość: Ryszard Czarnecki
Data emisji: 27.12.2022
Godzina emisji: 7.08
PR24/ka/kor
REKLAMA
REKLAMA