Decyzja ws. budżetu. Wiceminister klimatu: Andrzej Duda nie jest w stanie wybić się ponad polityczne podziały
- Chciałbym, żeby prezydent zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji i rozumiał swoją rolę w administracji. Prezydent ma udrażniać kontakty, nie ma pozycji i roli stosowania obstrukcji legislacyjnej. Ruch prezydenta będzie nieskuteczny politycznie. Można się spodziewać, jak orzeknie TK, a budżet i tak będzie funkcjonował - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
2024-02-01, 09:10
Prezydent Andrzej Duda zdecydował o podpisaniu ustawy budżetowej i skierowaniu jej, a także ustawy okołobudżetowej i dwóch innych nowelizacji ustaw, do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Powodem jest - jak się stwierdza - procedura uchwalania tych ustaw, a dokładnie nieobecność podczas prac nad nimi posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
"Na te pieniądze czekają ludzie"
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 decyzja prezydenta jest kompletnie niezrozumiała. - Jeśli podważa uchwalenie budżetu z powodu tego, że panowie Wąsik i Kamiński według niego są posłami, to de facto podważa swoje ułaskawienie. Wąsik i Kamiński zostali ułaskawieni - to znaczy, że byli skazani. Jeśli zostali skazani, to nie są posłami. Sprawa jest prosta - powiedział Miłosz Motyka.
Wiceminister klimatu i środowiska dodał, że budżet nie jest dla polityków, premiera czy prezydenta. - Na pieniądze czekają ludzie. Chciałbym, żeby prezydent zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji i rozumiał swoją rolę w administracji. Prezydent ma udrażniać kontakty, nie ma pozycji i roli stosowania obstrukcji legislacyjnej. Ruch prezydenta będzie nieskuteczny politycznie. Można się spodziewać, jak orzeknie TK, a budżet i tak będzie funkcjonował. Szkoda, że prezydent nie jest w stanie wybić się ponad polityczne podziały. Zgodnie z prawem osoby skazane nie mogą być posłami - tłumaczył Motyka.
- 15 października Polacy jednoznacznie wyrazili swoją wolę w zakresie kierunku zmian w Polsce. Czy prezydent będzie wetował wolę Polaków ws. czystej energii, ustawę gwarantującą Polakom tańszy prąd, ustawy wprowadzające rentę socjalną i podwyżki wynagrodzeń? Ponad dobre projekty prezydent stawia dobro swoich kumpli. To ewidentnie pozycjonowanie się jako ostatniej reduty obrony PiS. Szkoda - podsumował Miłosz Motyka.
REKLAMA
Posłuchaj
Do decyzji prezydenta odniósł się między innymi Donald Tusk. "Budżet podpisany i o to chodziło. Reszta bez znaczenia. Pieniądze trafią do ludzi, nic tego nie zatrzyma" - napisał premier na portalu X.
* * *
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Gość: Miłosz Motyka
REKLAMA
Data emisji: 1.02.2024
Godzina emisji: 7.35
PR24/wmkor
REKLAMA