Kulisy Spraw: Legalizacja pieniędzy pochodzących z przestępstw
– Gdyby „Pershing” nie zginął pod koniec 1999 roku, dziś być może wytłaczałby płyty najbardziej znanych polskich artystów – powiedział w Kulisach Spraw Rafał Pasztelański, dziennikarz śledczy. Gość Polskiego Radia 24 mówił o tym, jak gangsterzy legalizowali swoje „interesy”, wychodząc z przestępczego półświatka.
2018-01-30, 19:30
Posłuchaj
Jak wskazywał na naszej antenie Rafał Pasztelański, w latach 90. XX wieku, w Polsce działalność zorganizowanych grup przestępczych była dość dobrze rozwinięta. – Wówczas policja i prokuratura były tak słabe, że najważniejsze dla nich było „wyjęcie z rynku” bandytów. Nie myślano wówczas o zabieraniu ich majątków, to leżało odłogiem przez wiele lat – oceniał gość Polskiego Radia 24. Zdaniem dziennikarza, to było spore zaniedbanie.
– To jest coś, co najbardziej boli przestępców. Dla nich gorsza niż aresztowanie czy kara więzienia jest utrata majątku. Oni tych wszystkich rzeczy nie robią dla przyjemności, a po to, by zarabiać duże pieniądze – podkreślał Rafał Pasztelański, zauważając przy tym, że nie ma zbyt wielu przestępców, z „wielkich gangsterów lat 90.”, którzy „dożyliby możliwości wejścia w całkowicie legalne interesy”.
– Próba zerwania z przestępczością była prawdopodobną przyczyną śmierci Andrzeja Kolikowskiego [lidera grupy pruszkowskiej – przyp. red.] – wskazywał w Polskim Radiu 24 Rafał Pasztelański. – Już w 1998 roku miał on zainwestowane kilka milionów złotych, to wtedy były naprawdę duże pieniądze, w tłocznię płyt. Gdyby „Pershing” nie zginął w 1999 roku, dziś mógłby być jednym z największych producentów płyt; mógłby wytłaczać przeboje najbardziej znanych polskich artystów – mówił gość Kulis Spraw.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Łukasz Kurtz.
Polskie Radio 24/zz
____________________
Kulisy Spraw w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
Data emisji: 30.01.18
Godzina emisji: 19.10
REKLAMA