Łukasz Jasina: istnieje marzenie o wspólnej pamięci historycznej Europy
– Budowanie wspólnej narracji odbywa się na bardzo klasycznej zasadzie, pochodzącej jeszcze z XIX i początku XX wieku. Kto jest silniejszy, ten wymusza. A później wszyscy muszą się do tego dostosowywać – mówił w Polskim Radiu 24 dr Łukasz Jasina z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, historyk.
2019-07-07, 20:01
Posłuchaj
Spory o historie okazują się sporami politycznymi. Jak duży wpływ ma postrzeganie wydarzeń historycznych na bieżącą politykę? Czy Europa ma wspólną pamieć historyczną?
Dr Łukasz Jasina podkreślił, że "istnieje marzenie" o wspólnym podejściu Europejczyków do historii. - Nigdy do stworzenia takiej wspólnej pamięci nie doszło - zaznaczył.
- Widać wyraźnie, że jeżeli nowa Europa ma się jakoś stworzyć, to będzie musiała z takich rzeczy zrezygnować - mówił mając na myśli "próby wytłumaczenia wszystkim, że muszą mieć identyczne spojrzenie na historię". - Ofiarą walki czy ma istnieć wspólna narracja czy nie, padną Polacy - ocenił gość PR24.
W ocenie Łukasza Jasiny politykę walki o pożądaną percepcję kwestii historycznych prowadzą "wszyscy wokół nas". - Prowadzą ją Ukraińcy, Białorusini, Czesi czy Słowacy. Każdy ma do wyparcia coś "ostrego" na sumieniu - mówił na antenie Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Historyk uważa, że spory o historię będą prowadzić do coraz większej liczby "autentycznie zauważanych konfliktów".
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Filip Memches.
PR24/msze
REKLAMA
____________________
Data emisji: 7.07.2019
Godzina emisji: 19:06
REKLAMA