Tylko niewielu żyje z uprawiania sztuki
Co najmniej połowa magistrów sztuki chce „zostać artystą”. W jaki sposób wejść w rynkowy obieg, jak zaistnieć w świadomości publicznej i gdzie pokazać prace? Gośćmi audycji Kwadratura kultury byli Katarzyna Haber - historyk sztuki i kurator galerii Apteka Sztuki oraz Piotr Bernatowicz - historyk i krytyk sztuki, kurator.
2017-07-11, 14:41
Posłuchaj
Dobiegają końca egzaminy na publiczne wyższe uczelnie artystyczne. Co roku opuszcza je ok. 1500 absolwentów. Rynek niestety nie jest w stanie zaproponować im wszystkim realizowania ich talentów i twórczości.
Jak podkreśliła Katarzyna Haber otrzymuje około 900 ofert artystycznych w ciągu roku. - Staram się na każdego maila odpowiedzieć, co nie jest powszechną praktyką – powiedziała historyk sztuki.
Zdaniem Piotra Bernatowicza, rynek sztuki w Polsce jest w dużym stopniu zdominowany przez pieniądze publiczne, które poprzez granty trafiają do wielu instytucji kultury. Za to kupowane są różnorodne dzieła od artystów lub prywatnych galerii. Nie jest to jednak tylko sztuka współczesna.
- Tymczasem młodzi ludzie, którzy wybierając kierunki artystyczne, myślą o tym, że zostaną malarzami, rzeźbiarzami czy grafikami, kończą zaś jako artyści współcześni – powiedział krytyk i dodał, że ma to niestety niewiele wspólnego wszystkim wymaganiami rynku. - Grupa absolwentów jest szeroka. ale tylko niewielu odnajdzie się w tej wąskiej dziedzinie – stwierdził Piotr Bernatowicz.
REKLAMA
Gospodarzem audycji była Monika Małkowska
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 10.07.17
REKLAMA
Godzina emisji: 22.10
REKLAMA