Wybory prezydenckie w USA: relacje korespondentów Polskiego Radia ze świata
Zakończyło się głosowanie w wyborach prezydenckich w USA. Według sondażowych wyników, Donald Trump zwiększa swoją przewagę nad Hillary Clinton. Sprawozdania związane z wyborami w USA prezentują korespondenci Polskiego Radia z USA, Chin, Rosji, Niemiec i Belgii.
2016-11-09, 04:44
Posłuchaj
W Berlinie jest Wojciech Szymański. Jak poinformował korespondent, do sondażowych wyników odniosła się już niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen. Miała podkreślić, że Europa musi się teraz nastawić na to, że sama będzie musiała zajmować się w większym stopniu swoimi problemami. - Zdaniem niemieckiej minister obrony, trzeba mocniej inwestować w politykę obronną – zaznaczył Szymański.
Powiązany Artykuł
Wybory prezydenckie w USA
Kampanię wyborczą w USA pilnie obserwują Rosjanie. Jak podkreślił Maciej Jastrzębski, wszystkie portale, strony internetowe największych dzienników i rosyjska telewizja na bieżąco informują o tym, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych. - Rosjanie od Kamczatki po Kaliningrad są dobrze poinformowani jeśli chodzi o te wybory – zaznaczył korespondent w Moskwie.
Dodał, że zarówno politycy, jak i dziennikarze często poruszali temat wyborów w Stanach Zjednoczonych i zwracali uwagę na możliwą poprawę stosunków Moskwy z Waszyngtonem, w przypadku zwycięstwa kandydata, który zanegowałby dotychczasową politykę Białego Domu. - Takim kandydatem w ocenie Rosjan jest Donald Trump. Nigdy jednak otwarcie w ten sposób pretendentów do stanowiska prezydenta nie oceniali czołowi rosyjscy politycy – wyjaśnił Jastrzębski.
W chińskim Tajpej obecny jest natomiast Tomasz Sajewicz. Jak mówił, wybory są obserwowane z wypiekami na twarzy. – Dzienniki uważają, że zwycięstwo Clinton oznaczałoby kontynuację amerykańskiej polityki zwiększania obecności w Azji i konfrontacji w ważnych dla świata problemach. Trudno powiedzieć jaką linię kontaktów z Chinami przyjmie Donald Trump. Jeśli zostanie wybrany, to szykuje się naprawdę ciekawy spektakl polityczny – wskazywał.
REKLAMA
Sytuację w USA relacjonował z kolei Marek Wałkuski: – Trump prowadzi na Florydzie, w Karolinie Północnej, Wirginii. Sam fakt, że jest tak blisko, powinien być bardzo niepokojący dla Clinton. To że wygra na Florydzie, czy Ohio oznacza tylko tyle, że walka będzie zacięta. Jeśli ktokolwiek wygra te wybory, to kilkoma głosami elektorskimi. Powinniśmy patrzeć na New Hampshire, Michigan, Nevadę. Jest dużo znaków zapytania. Na pewno jest lepiej, niż niektórzy zwolennicy Trumpa się spodziewali i ogromny niepokój w sztabie demokratów.
Korespondent dodał, że to, na co należy patrzeć to Michigan, który wraz ze stanami swingującymi może być realną drogą do prezydentury. Wałkuski mówił także o wyborach do Senatu i Izby Reprezentantów: – Rosną szanse tego, że Senat pozostanie republikański. Izba Reprezentantów to już wiadomo, że taka będzie. Mamy dwa scenariusze: Donald Trump i kongres republikański, wtedy potrzebny będzie kompromis. W przypadku prezydentury Hillary Clinton mamy do czynienia z Kongresem i Izbą z przeciwnej partii, to zmusi ja do kompromisu, ale grozi tez paraliżem.
Więcej relacji ze światowych stolic usłyszą Państwo na antenie Polskiego Radia 24.
Polskie Radio 24/ip
REKLAMA
09.11.2016
REKLAMA