Spotkanie Duda-Kaczyński. "Żadna konwencja PO czy Nowoczesnej nie przykuje takiej uwagi"

Andrzej Duda spotkał się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim ws. poprawek złożonych przez PiS do projektów prezydenta o SN i KRS. Było to już czwarta rozmowa polityków w tej sprawie. Komentowali ją w audycji Podsumowanie Tygodnia Michał Płociński (Rzeczpospolita), Miłosz Lodowski (portal Rebelya.pl) i Łukasz Rogojsz (Newsweek).

2017-10-21, 12:40

Spotkanie Duda-Kaczyński. "Żadna konwencja PO czy Nowoczesnej nie przykuje takiej uwagi"
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński (C) wychodzi z Belwederu, 20 bm. po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Podczas spotkania, prezydent Duda miał przedstawić swoją opinię na temat poprawek PiS do jego projektów ustaw o SN i KRS, które otrzymał w zeszłym tygodniu. . Foto: PAP/Rafał Guz

Posłuchaj

21.10.2017 Michał Płociński, Miłosz Lodowski i Łukasz Rogojsz o spotkaniu prezydenta z prezesem PiS.
+
Dodaj do playlisty

Jak poinformował rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński, po dwugodzinnej rozmowie polityków w Belwederze, "do niektórych poprawek zgłoszonych przez PiS prezydent ma bardzo poważne zastrzeżenia". Łapiński zapowiedział, że dyskusja o tym odbędzie się na kolejnym spotkaniu polityków.

Zdaniem Łukasza Rogojsza końca negocjacji w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości nie widać. – Ostrzał artyleryjski, z którym mamy do czynienia od początku sporu, jest nadal kontynuowany. Sondaże pokazały, że elektorat pozytywnie zareagował na weta prezydenta. Okazało się, że prezydent zaczął się upodmiatawiać i obóz Zjednoczonej Prawicy na tym zyskał - powiedział gość Polskiego Radia 24.

Według Miłosza Lodowskiego konsultacje ws. reformy sądownictwa trwają zbyt długo. – Trzeba zacząć się zastanawiać, czy przedłużająca się próba nawiązania kontaktu między Andrzejem Dudą a Jarosławem Kaczyńskim nie zaczyna być męcząca dla elektoratu. Pałac Prezydencki ma stworzoną tajną ścieżkę komunikacji z Nowogrodzką, rozmowy mogą się odbywać na inne tematy, a dla ludu jest odgrywany spektakl o reformie. Dla twardego elektoratu sytuacja jest męcząca, co może się odbić w następnych wyborach - mówił komentator.

W ocenie Michała Płocińskiego spór będzie trwał tak długo, jak długo będzie zadowalał oba elektoraty PiS-u. – Prawo i Sprawiedliwość ma dwa elektoraty. Jeden, który chce radykalnych reform i drugi, czyli umiarkowany, któremu podoba się, że prezydent wyraził swoje zdanie i jakoś tę sytuację rozgrywa. Spotkania w Belwederze są groźne dla opozycji, a nie dla PiS-u. Żadna konwencja PO czy Nowoczesnej nie przykuje takiej uwagi, jak spotkanie Kaczyński-Duda – wskazywał dziennikarz.

REKLAMA


Od lewej: Michał Płociński, Miłosz Lodowski i Łukasz Rogojsz
Od lewej: Michał Płociński, Miłosz Lodowski i Łukasz Rogojsz

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Krzysztof Kossowski.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

______________________

REKLAMA

Data emisji: 21.10.2017

Godzina emisji: 11:17

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej