Jarosław Urbaniak: nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym była niepotrzebna
Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym przewidującą umożliwienie sędziom Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrót do pełnienia urzędu. Dyskusję wokół nowelizacji przepisów komentował w Polskim Radiu 24 Jarosław Urbaniak z Platformy Obywatelskiej.
2018-11-22, 17:59
Posłuchaj
Zgodnie z przyjętą w środę nowelą, sędzia Sądu Najwyższego albo sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który przeszedł w stan spoczynku na podstawie obecnych przepisów, z dniem wejścia w życie tej nowelizacji powraca do pełnienia urzędu na stanowisku zajmowanym 3 kwietnia 2018 r. "Służbę na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego, albo sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego uważa się za nieprzerwaną" - głosi nowelizacja.
Podczas dyskusji nad projektem przedstawiciel wnioskodawców poseł PiS Łukasz Schreiber podkreślił, że nowelizacja ustawy o SN jest potrzebna ze względu na postanowienie zabezpieczające Trybunału Sprawiedliwości UE. Posłowie PO argumentowali, że zabezpieczenie TSUE jest skuteczne i obowiązuje od momentu jego wydania, a sędziowie na jego mocy zostali przywróceni do orzekania.
Jarosław Urbaniak odniósł się do nowelizacji ustawy o SN. - Ta ustawa była zupełnie niepotrzebna. To, co załatwia zapewniło już zabezpieczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Ponadto nie zostały cofnięte przepisy które są najgroźniejsze, dotyczące niezawisłości sędziów i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. O tym nie ma ani słowa w przyjętej ustawie. Co więcej, mamy do czynienia z walcem legislacyjnym. Wszystkie poprawki zgłoszone przez opozycję są odrzucane bez żadnego zastanowienia. Za takimi rzeczami się nie głosuje, trzeba być zgodnym z własnym sumieniem. Ważne jest prawo, jakie ustanawiamy. Sprawa Sądu Najwyższego jest ogromnie ważna dla funkcjonowania Polski i naszej dalszej obecności w Unii Europejskiej. Gdybyśmy nie wykonywali wyroków TSUE dawno by nas w Unii nie było. Krajowa Rada Sądownictwa, Sąd Najwyższy, trójpodział władzy to są podstawy państwa demokratycznego, państwa prawa – podkreślał poseł.
Więcej w zapisie audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
PR24/ka
____________________
Data emisji: 22.11.2018
Godzina emisji: 17:15
REKLAMA
REKLAMA