"Orban nie godzi się na ideologiczną bylejakość". Kownacki o opuszczeniu przez Fidesz frakcji EPL
- Problem polega na tym, że Węgry chcą się rozwijać i chcą rządów Fideszu, ale Unia Europejska sobie tego nie życzy - mówił w Polskim Radiu 24 Bartosz Kownacki, były wiceminister obrony narodowej, poseł PiS.
2021-03-03, 17:20
Premier Węgier poinformował, że europosłowie z partii Fidesz opuszczają grupę chadeków w Parlamencie Europejskim. Szef węgierskiego rządu wysłał list w tej sprawie do przewodniczącego frakcji Manfreda Webera.
Viktor Orban już wcześniej groził, że Fidesz wystąpi z frakcji Europejskiej Partii Ludowej, jeśli grupa w Europarlamencie przyjmie zmiany w jej regulaminie. Przewidują one możliwość zawieszenia i wykluczenia nie tylko jednego europosła, ale i całej partii.
Powiązany Artykuł
"Za węgierską delegacją mogą podążyć kolejne". Dominika Ćosić o wyjściu Fideszu z EPP
"Nijakość EPL"
- Decyzja premiera Węgier świadczy o tym, że Europejska Partia Ludowa tak skręciła w lewo, w pewną nijakość, iż Fidesz musiał z niej odejść. Viktor Orban nie godzi się na tę ideologiczną bylejakość - powiedział gość PR24.
Bartosz Kownacki dodał, że opuszczenie EPL przez Fidesz, pokazuje brak zdolności negocjacyjnych Donalda Tuska, który jego zdaniem, nie potrafił zapobiec brexitowi. - Teraz z kolei nie potrafił utrzymać ważnego partnera w swoim ugrupowaniu. Jednak chyba nikt z nas nie liczył na poważne zdolności negocjacyjne Donalda Tuska - zauważył poseł.
REKLAMA
Posłuchaj
Napięcie u chadeków rosło od dłuższego czasu. W 2019 roku Fidesz został zawieszony w prawach członka Europejskiej Partii Ludowej. Powodem były zarzuty dotyczące sytuacji na Węgrzech i łamania praworządności. Oliwy do ognia dolał jesienią ubiegłego roku jeden z założycieli partii Fidesz Tamas Deutsch, który porównał słowa krytyki wypowiedziane przez szefa frakcji, Niemca Manfreda Webera, do działań gestapo. W grupie zasiadało 12 europosłów z partii Fidesz. Teraz, by ją opuścić, każdy deputowany musi indywidualnie o tym poinformować. Nawet jeżeli wszyscy europosłowie Fideszu wyjdą z grupy EPL, to chadecy pozostaną największą frakcją w Europarlamencie, bo nad drugą, socjalistami, będą mieli przewagę liczebną. Pytanie, czy z przedstawicielami Fideszu wyjdą też europosłowie z innych krajów.
Audycja: "Rozmowa PR 24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
REKLAMA
Gość: Bartosz Kownacki (były wiceminister obrony narodowej, poseł PiS)
Data emisji: 03.03.2021
Godzina: 16.34
REKLAMA