"Miller częściej podstawiał nam nogę, niż podawał rękę". Gdula o odejściach z Lewicy

2021-03-22, 17:20

- Leszek Miller, Włodzimierz Cimoszewicz i Marek Belka to doświadczeni i utytułowani politycy, ale swój najlepszy czas w polityce mieli 20 lat temu - mówił na antenie Polskiego Radia 24 poseł Lewicy prof. Maciej Gdula.

Były premier Leszek Miller zdecydował o rozstaniu z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Ogłosił też, że nie zamierza przejść do nowej partii utworzonej z połączenia SLD i Wiosny. Z Lewicą pożegnała się również poseł Monika Pawłowska.

Powiązany Artykuł

"Od dawna prowadził dziwne działania". Publicyści o oświadczeniu Leszka Millera

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że Lewica się przekształca. - Bardzo mocno zmienił się nawet nasz elektorat. Starsi politycy, którzy chcieliby cały czas być u sterów, czują się trochę nie u siebie. Tak to już jest w polityce, że bardzo trudno jest byłym premierom znaleźć sobie miejsce w formacji, gdy nie są już przewodniczącymi. To jest kwestia osobowości, można przecież pomagać młodszym kolegom, a nie tylko podkładać im nogi. Leszek Miller częściej podkładał nam nogę, niż podawał rękę - powiedział Maciej Gdula.

Z Lewicy do Porozumienia

O rozstaniu z Lewicą zdecydowała również poseł Monika Pawłowska, która zasili Porozumienie Jarosława Gowina. - Nową Lewicę tworzą nie tylko posłowie. To setki tysięcy ludzi, którzy są oburzeni przejściem Moniki Pawłowskiej do Porozumienia Jarosława Gowina. Istnieją między nami różnice, ale bardziej cenimy sobie współpracę, opowiadamy się za nowoczesnym państwem dobrobytu, otwartym i szanującym mniejszości. To nas łączy, sił dośrodkowych jest więcej niż odśrodkowych. Zbliża się zjednoczenie Nowej Lewicy. Wiosna z SLD stworzą zupełnie nową jakość - podkreślił Gdula.

Jego zdaniem o współpracy wśród opozycji świadczy wystawienie wspólnego kandydata w wyborach w Rzeszowie. - Jest miejsce na współpracę, można schować swoje ambicje - podkreślił. - Wierzę, że przyszłego premiera desygnuje Lewica, która ma najciekawszy program i wizję zmian. Brakuje tego innym partiom opozycyjnym - dodał.

Maciej Gdula tłumaczył również, że Nowa Lewica ma dwóch równie ważnych liderów - Roberta Biedronia i Włodzimierza Czarzastego. - Wspólnie kierują tym statkiem i robią to dobrze. To połączenie doświadczenia i energii, dążenia do zmiany i pragmatyzmu. To też odzwierciedlenie historii lewicy w Polsce - podsumował gość Polskiego Radia 24.