Dymisje w rządzie w związku z Polskim Ładem? Suski: konsekwencje muszą być wyciągnięte

2022-02-04, 17:20

Dymisje w rządzie w związku z Polskim Ładem? Suski: konsekwencje muszą być wyciągnięte
Marek Suski. Foto: PR24

- Jeżeli ktoś popełnił błąd, bo nie da się ukryć, że został popełniony, to muszą być wyciągnięte konsekwencje. Jednak ktoś był odpowiedzialny za przygotowanie programu Polski Ład. Miał być bardzo dobry, a wyszło średnio - mówił na antenie Polskiego Radia 24 poseł PiS Marek Suski.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział konsekwencje polityczne i personalne w związku z zamieszaniem towarzyszącym wprowadzeniu Polskiego Ładu. - To oczywiście dotyczy możliwości korekt również w samym kierownictwie resortu - potwierdził zapowiedzi prezesa PiS Piotr Müller w TVP Info. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ze stanowiskiem mają pożegnać się minister finansów Tadeusz Kościński i jego zastępca Jan Sarnowski. Jako kandydaci na nowego ministra finansów wymieniani są Artur Soboń i Piotr Nowak. 

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że decyzja w tej sprawie będzie należała do premiera. - Gdybym wiedział, kto zostanie nowym ministrem finansów, to i tak nie mógłbym powiedzieć. Po prostu nie wiem. Słyszałem o jeszcze kilku innych możliwych kandydatach, innych koncepcjach, ale nie chcę plotkować. O Soboniu i Nowaku też słyszałem. Dobrym zwyczajem jest, że to premier ogłasza zmiany w rządzie -  powiedział Marek Suski.

Jego zdaniem sposób wprowadzenia Polskiego Ładu budzi wątpliwości. - Premier za to przepraszał. Resort finansów zapewniał go, że przy zarobkach do 12 800 złotych nikt na tym nie straci. Jak przyszły wytyczne, to ludzie ponosili straty już powyżej 5000 złotych. Jeżeli ktoś popełnił taki błąd - bo nie da się ukryć, że został popełniony - to muszą być wyciągnięte konsekwencje. Jednak ktoś był odpowiedzialny za przygotowanie programu. Miał być bardzo dobry, a wyszło średnio. Potrzebne będą szybkie zmiany ustawowe - stwierdził Suski. 

Polski Ład

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie program wprowadza w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5701 zł do o 12 800 zł.

Posłuchaj

Posłuchaj

Marek Suski gościem Krzysztofa Świątka (Rozmowa PR24) 12:40
+
Dodaj do playlisty

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórych nauczycielach, funkcjonariuszach służb mundurowych, emerytach). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w większym zakresie nauczyciele akademiccy.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Rozmowa PR24"

Prowadzący: Krzysztof Świątek

Gość: Marek Suski (wiceszef klubu parlamentarnego PiS)

Data emisji: 4.02.2022

Godzina emisji: 16.35

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej