"Naruszono prawo, nie uwzględniono immunitetu". Ast wskazuje nieprawidłowości przy przeszukaniu u Ziobry

2024-03-28, 19:29

- Nie zachodziły żadne okoliczności do przeszukania, w sytuacji, gdy Zbigniew Ziobro nie został powiadomiony o tym i wezwany ewentualnie do wydania dokumentów, których poszukiwał prokurator. Nie zachodziły okoliczności, które uzasadniałyby tak gwałtowne użycie siły - powiedział w Polskim Radiu 24 Marek Ast z PiS.

Zbigniew Ziobro zapowiedział, że zaskarży decyzję prokuratury dotyczącą przeszukań jego domów. Agenci ABW na polecenie Prokuratury Krajowej weszli do dwóch domów należących do Zbigniewa Ziobry - w Jeruzalu i w Warszawie.

Działania miały związek ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Przeszukanie w jednym z domów prowadzono pod nieobecność domowników.

Przeszukania u Zbigniewa Ziobry. "Doszło do naruszenia prawa"

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że PiS jest solidarne ze Zbigniewem Ziobro. - Przeszukanie jego nieruchomości było bezprawne. Zbigniew Ziobro jest chory, walczy o życie. Doszło do naruszenia obowiązującego prawa, Kodeksu postępowania karnego, nie uwzględniono immunitetu - powiedział Marek Ast. 

- Nie zachodziły żadne okoliczności do przeszukania, w sytuacji, gdy Zbigniew Ziobro nie został powiadomiony o tym i wezwany ewentualnie do wydania dokumentów, których poszukiwał prokurator. Nie zachodziły okoliczności, które uzasadniałyby tak gwałtowne użycie siły. Pomijając przy tym, że działania w ogóle były nielegalne. Prokuratorzy krajowi powołani są bez podstawy prawnej, prawem kaduka. Będą olbrzymie problemy, nie tylko w tym postępowaniu, ale w postępowaniach w całej Polsce, które dotyczą prawdziwych przestępców. Postępowania prokuratorów będą kwestionowane przez pełnomocników oskarżonych - dodał Ast.    

Jego zdaniem sprawa Funduszu Sprawiedliwości stanowi próbę przykrycia "nieudolnych działań koalicji 13 grudnia przed wyborami 7 kwietnia". - Jestem przekonany, że działania w Funduszu Sprawiedliwości były podejmowane na podstawie ustawy i w granicach prawa. Jeśli można było pożytkować środki funduszu na cele prewencji, to urzędnicy podejmowali stosowne decyzje. Ostatecznie rozstrzygać będzie niezależny sąd. Jeśli chodzi o wyniki kontroli NIK, to wiemy, że prezes Izby prowadził wojnę z obecną opozycją. Natomiast działania obecnej większości sejmowej są swoistą wendettą - tłumaczył poseł PiS. 

Posłuchaj

Marek Ast gościem Krzysztofa Grzybowskiego (Rozmowa PR24) 13:12
+
Dodaj do playlisty

W czwartek Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt dla trojga zatrzymanych ws. Funduszu Sprawiedliwości. Chodzi o dwójkę urzędników i beneficjenta środków z FS z Fundacji Profeto - ks. Michała O., Karolinę K. oraz Urszulę D.

Więcej w nagraniu. 

Więcej w nagraniu. 

* * *

Audycja: Rozmowa PR24
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
Gość: Marek Ast 
Data emisji: 28.03.2024
Godzina emisji: 17.35

PR24

Polecane

Wróć do strony głównej