Spory w Konfederacji. Dziambor: Mentzen sam się mianował kandydatem na prezydenta
2024-08-14, 19:05
- W tej formacji dzieje się to samo, co od początku jej istnienia, ale teraz dzieje się to bardziej. Każdy z trzech liderów ma ogromne ambicje. Każdy chciałby być numerem jeden. A Sławomir Mentzen mianował się sam na kandydata na prezydenta - powiedział w Polskim Radiu 24 były poseł Konfederacji Artur Dziambor.
Krzysztof Bosak, jeden z liderów Konfederacji, zaproponował, aby szeroko rozumiana prawica w Polsce wyłoniła jednego kandydata na prezydenta Polski. Jego zdaniem takiego polityka należałoby wskazać w drodze prawyborów. Z jego koncepcją nie zgadzają się politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 w tym kontekście zauważył, że trzech liderów Konfederacji ma wielkie ambicje. - W tej formacji dzieje się to samo, co od początku jej istnienia, ale teraz dzieje się to bardziej. To oczywiście nie jest jednolita partia. To trzy partie, które występują pod technicznym logiem. Mają one swoich liderów. Każdy z nich chciałby być numerem jeden, chciałby być reprezentantem całej organizacji - powiedział Artur Dziambor.
Spory w Konfederacji. "Każdy ma ambicje"
Dodał, że każdy z liderów "ma jakieś konkretne ambicje". - Wczorajsza operacja Krzysztofa Bosaka była bardzo ciekawą zagrywką. On na początek wysunął propozycję, aby cały obóz prawicy wyłonił swojego kandydata na prezydenta. Zapisał on do tego obozu także Prawo i Sprawiedliwość - podkreślił były poseł.
- A przypomnę, że przez pięć lat swojego istnienia Konfederacja powtarzała, że PiS to nie prawica. Wczoraj to się zmieniło. W dalszej części swojej wypowiedzi Krzysztof Bosak zasugerował, że jeżeli nie dojdzie do takich prawyborów na prawicy, do których on mógłby się zapisać, to wtedy sugerowałby jako kandydata na prezydenta Sławomira Mentzena. I jego partia - Nowa Nadzieja - zrobiła natychmiastową akcję internetową. Działacze ogłosili, że Mentzen jest kandydatem Konfederacji na prezydenta. To zostało przedstawione jako fakt dokonany. A zatem Krzysztof Bosak okazał się tym, który ma moc mianowania kandydata na prezydenta Konfederacji. Przecież to tak nie działa - zaznaczył Artur Dziambor.
REKLAMA
Na tę sytuację zareagował Grzegorz Braun, czyli trzeci lider formacji. - On również ma ogromne ambicje bycia kandydatem na prezydenta. Chyba z Twittera dowiedział się o tym, że Sławomir Mentzen jest kandydatem. I napisał, że wśród liderów Konfederacji nie było na ten temat dyskusji. Okazuje się, że Konfederacja ma trzech chętnych kandydatów, a Mentzen wystawił się sam - podsumował gość Polskiego Radia 24.
***
Audycja: Rozmowa Polskiego Radia 24
Prowadzący: Przemysław Szubartowicz
Gość: Artur Dziambor (były poseł Konfederacji)
Data emisji: 14.08.2024
Godzina emisji: 17.35
bartos/wmkor
REKLAMA
REKLAMA