Eksperci Rządów Pieniądza: zamówienia publiczne potrzebują ram prawnych

Przedsiębiorcy lubią stabilizację w prawie i zawsze obawiają się zmian, niezależnie od tego czy postrzegają je jako dobre, czy złe – mówiła w piątek w Rządach Pieniądza Agnieszka Durlik z KIG i dr Maciej Kawecki z Wyższej Szkoła Bankowej. W jej opinii najważniejsza w biznesie jest możliwość przewidzenia przyszłości na podstawie doświadczeń z przeszłości. Eksperci rozmawiali również do nowym prawie zamówień publicznych, które choć jest niemal rewolucją w prawie, to przedsiębiorcy oceniają je jednoznacznie pozytywnie.  

2019-10-25, 15:23

Eksperci Rządów Pieniądza: zamówienia publiczne potrzebują ram prawnych
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Pixabay

Posłuchaj

25.10.2019 Rządy Pieniądza (PolskieRadio24)
+
Dodaj do playlisty

Z przeprowadzonego w ostatnich dniach wśród przedsiębiorców badania wynika, że 71 proc. firm boi się zmian w prawie i działań administracji. 22 proc. nie widzi takich zagrożeń. Największymi pesymistami są firmy zatrudniające od 50 do 249 pracowników. 72 proc. z nich obawia się zmian w prawie i działań administracji.  

W opinii Agnieszki Durlik przedsiębiorcy obawiają się i złych, i dobrych zmian ze względu na konieczność poświęcenia funduszy na dostosowanie się do nowych regulacji. Obawiają się też, że zmiana jednego przepisu wywołuje niepewność co do rozumienia zapisów innych ustaw, albo zmian interpretacji ze strony urzędników.

- Nawet w zamyśle resortu zmiana dobra, powoduje w pewnym zakresie likwidację orzecznictwa i definicji, które były do tej pory. Wywołuje to lukę w interpretacjach, która wypełniana jest nowymi, nie do końca możliwymi do przewidzenia przez przedsiębiorców. Biznes lubi stabilność, bo to daje możliwość działania w wymiarze strategicznym, a nie tylko operacyjnym – wyjaśniała Agnieszka Durlik. Wskazała np. Niemcy, gdzie przedsiębiorcy działają w bardziej stabilnym otoczeniu prawnym i mogą w dłuższej perspektywie planować swoje biznesy.

Dr Maciej Kawecki zaznaczył, że istotą prowadzenia działalności gospodarczej jest to, że jesteśmy w stanie skutecznie ocenić ryzyko, czyli wykorzystać doświadczenia z przeszłości, żeby przewidzieć przyszłość.

REKLAMA

- Jeśli przedsiębiorcy się to uda, to się rozwija, kwitnie – stwierdził gość audycji.  

Nowe prawo zamówień publicznych

Drugim poruszonym w Rządach Pieniądza tematem było nowe prawo zamówień  publicznych, podpisane już przez Prezydenta. Celem zmian jest wzmocnienie pozycji i lepsza ochrona praw firm realizujących zamówienia publiczne, aby zabezpieczyć je m.in. przed problemami z płynnością. Głównie dotyczy to firm małych i średnich. Według nowych przepisów przy przetargach mają być preferowane np. innowacyjność, efektywność, jakość towarów i usług, dbałość o środowisko. Wykonawcy będą wnosić mniejsze gwarancje i wadia. W przypadku robót budowlanych kontrakty o wartości nawet do 23 mln złotych będą organizowane w prostszej procedurze.

W ostatnich latach w naszym kraju spada liczba chętnych do uczestniczenia w przetargach. Tymczasem w systemie zamówień w 2018 r. do zagospodarowania było aż 202 mld. Zbyt często pieniądze trafiają jednak do wąskiego i powtarzającego się grona beneficjentów.

- W sektorze IT ponad 50 proc. postępowań przetargowych to jedna oferta. To  pokazuje, że prawo zamówień publicznych, które ma stymulować rozwój innowacji (…) tego nie powoduje – mówił dr Maciej Kawecki.

REKLAMA

Klauzula waloryzacyjna

Odnosząc się do nowych przepisów wskazał przede wszystkim klauzulę waloryzacją, która ma być dedykowana głównie usługom budowlanym, bo tam zmienność cen towarów jest bardzo duża. Teraz wykonawca będzie miał prawo do zmiany treści umowy i podwyższenia sobie wynagrodzenia jeżeli będzie to związane z nagłym wzrostem kosztów.

- Będzie obowiązek negocjowania ofert – przypomniał gość Rządów Pieniądza. Dodając, że im więcej będzie ofert, tym będzie lepiej dla przedsiębiorców.

Natomiast według Agnieszki Durlik lepiej byłoby, gdyby stających do przetargów było mniej, bo wtedy urzędnicy zorientowaliby się, że muszą być bardziej elastyczni.

- Spadek liczby oferentów wynika z tego, że zamówienia są np. zbyt rozbudowane z punktu widzenia biurokratycznego, co zdarza się bardzo często (…). Są to skomplikowane procedury, w których trzeba składać wiele dokumentów. Dlatego firmy obawiają się stawać do przetargów. Albo boją się, że całe ryzyko będzie po ich stronie czy, że będą zbyt długo czekać na rozstrzygnięcie sporu z zamawiającym.  

REKLAMA

Eksperci wskazywali, że wiele nowych zadań spadnie na urzędników zajmujących się zamówieniami publicznymi, przede wszystkim w związku z oceną ofert i nowymi kryteriami, jakie się pojawiają - np. działania na rzecz ochrony środowiska, jakość towarów i usług, innowacyjność itd.

Nowe prawo zamówień publicznych w całość wejdzie w życie od początku 2021 r. W przyszłym roku zaczną obowiązywać tylko niektóre jego przepisy.


Zapraszamy do wysłuchania całej audycji

Gospodarzem audycji była Anna Grabowska

REKLAMA

PolskieRadio24/Anna Grabowska/SW

 

 

 

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej