Eksperci: na europejskich rajach podatkowych tracą budżety państwa i zwykli konsumenci, w tym polscy.

2020-01-26, 20:00

Eksperci: na europejskich rajach podatkowych tracą budżety państwa i zwykli konsumenci, w tym polscy.
UE traci przez raje podatkowe dużą część jej budżetu . Foto: pixabay

Raport na temat funkcjonowania rajów podatkowych w ramach Unii europejskiej dostał zauważony  i doceniony na Forum Ekonomicznym w Davos, gdzie w Domu Polskim odbyła się dyskusja w tej sprawie z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego – mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu ekonomicznego.

Posłuchaj

Piotr Arak i Piotr Soroczyński rozmawiali w PR24 o problemie UE z rajami podatkowymi ("Rządy Pieniądza" 24.01.2020 r., godz: 9:06, plik mp3)
+
Dodaj do playlisty

Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego i BGK, 46 mld euro strat związanych z rajami dotyczy PIT, 64 mld euro VAT, a 60 mld euro CIT. Najwięcej tracą Niemcy – 18 mld euro rocznie, Wielka Brytania 14 mld euro i Francja 11 mld euro. Polska znajduje się na 9. miejscu ze stratą 0,6 mld euro rocznie. Jak podano w raporcie, skumulowane straty podatkowe za okres 7 lat dają równowartość niemal 1,2 bln euro, a  więc przekraczają ¼ całego aktualnego budżetu Unii Europejskiej.

- Nasza publikacja była opisywana przez światowe media, których przedstawiciele uczestniczyli w konferencji w Domu Polskim w Davos (…) – mówił Piotra Arak. Zaznaczył, że stało się tak zarówno dlatego, że nasz raport był po prostu dobry, jak i ze względu na gości konferencji: szefa OECD i ministra finansów i gospodarki Francji.

Raje podatkowe tolerowane są przez dekady

- Raje podatkowe to dziś bardzo duży problem, ale nie stało się to w jednej chwili (…). Kraje, które teraz mogą uchodzić za europejskie raje podatkowe, zmieniły swoje regulacje i początkowo wydawało się, że będzie to mało znaczące dla innych. Być może europejscy decydenci nie zdawali sobie sprawy jak duże przesunięcia finansowe będą z tym związane - analizował  drugi gość "Rządów Pieniądza" Piotr Soroczyński z Krajowej Izby Gospodarczej.

Jego zdaniem raje podatkowe zaburzają europejską konkurencję i jest to szczególnie przykre, że zamiast konkurować jakością produktów czy usług są takie unijne kraje, które myślą jak w cwany sposób  więcej zarobić, a innych oszukać.

- Niewielki kraj jest sobie w stanie istotnie zwiększyć przychody budżetowe, pozbawiając znacznie większych dochodów pozostałe kraje. Warto coś z tym zrobić – mówił Piotr Soroczyński.

UE wie gdzie szukać pieniędzy, ale tego nie robi

Według raportu rajami w Europie są: Irlandia, Belgia, Cypr, Holandia, Luksemburg i Malta.

- Podatki są wewnętrzną domeną państw członkowskich, choć mamy pewne  elementy harmonizacji np. w obszarze VAT (…) – przypomniał Piotr Arak. Mówił o pojawiających się pomysłach stworzenia choćby minimalnych standardów np. w CIT tak, żeby nie było państw we Wspólnocie, które mają zerową stawkę tego podatku.

- W efekcie bowiem, w niektórych krajach korporacje mogą płacić zaledwie kilka procent podatku albo nawet płacić go tylko dobrowolnie na podstawie  umowy podpisywanej z fiskusem. Belgia, Irlandia i Holandia stanowią tu istotny problem – mówił Piotr Arak.

Eksperci podkreślali też, że na rajach podatkowych w rzeczywistości tracą obywatele poszczególnych państw, podatnicy, bo to "im wymakają się pieniądze", które pozostają w rękach wielkich korporacji unikających płacenia podatków.

 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Program prowadziła Anna Grabowska.

PolskieRadio24/Anna Grabowska/SW

 

Polecane

Wróć do strony głównej