Prof. Modzelewski: rezygnacja z zerowego VAT na żywność i hamulca dla cen energii będzie negatywnie oddziaływać
Należy utrzymać zerowy VAT na żywność oraz ceny energii, gdyż w przeciwnym razie ubożejące już społeczeństwo zubożeje jeszcze bardziej. Wtedy jeszcze zmniejszy się konsumpcja, która stanowi motor rozwojowy naszej gospodarki. Mamy też prawo oczekiwań wprowadzenia 60 tys. kwoty wolnej w PIT , bo to jedna z wyborczych obietnic. I nie ma problemu, żeby wprowadzić ją nawet w trakcie roku gdyż to zmiana korzystna dla podatników - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych, wykładowca UW i były wiceminister finansów.
2023-11-20, 11:06
Gość audycji m.in. odniósł się kwestii zerowego VAT na żywność, o którym nie ma mowy przyszłorocznym budżecie państwa na 2024 r. ale nie oznacza to, że nie ma rozmów na temat jego utrzymania. Pojawia się zatem kwestia ewentualnej nowelizacji budżetu ale także zgody Komisji Europejskiej w tej sprawie. Tu jednak opinie są podzielone czy taka zgoda w ogóle jest potrzebna. Istotną kwestią pozostaje wpływ odejścia od zerowego VAT na żywność na poziom inflacji i wszystkim sytuację gospodarstw domowych. W tym wypadku podobne znaczenie ma tarcza blokująca podwyżki cen energii, których wzrost bez tarczy szacowany jest nawet na 70 proc.
Jak zaznaczył prof. Modzelewski problemem w podatkach jest to, że każda kolejna ekipa zaczyna wszystko od nowa, przynosi „ teczkach swoje propozycje”, z którymi przychodzą „tzw. ludzie z rynku”. Zdecydowanie podkreślił, że nie należy wprowadzać podwyżki stawki VAT na podstawowe artykuły od początku roku przede wszystkim ze względów wizerunkowych, które dla rządzących powinny być bardzo ważne. Jak nutą ironii opisywał prof. Modzelewski, ludzie „stukają się na Nowy Rok kieliszkami i witają podwyżkę podatku – to absurd”.
- To jest kompromitowanie kompetencji wizerunkowej państwa – ocenił gość audycji.
Zerowy VAT na żywnosć
Zaznaczył, że nie ma problemu z tym, aby zerowy VAT na żywność pozostał z nami dłużej,. Należy go utrzymać a potem ewentualnie wytłumaczyć powody KE. A jako te powody wskazał ubożenie społeczeństwa, osłabianie zdolności nabywczych gospodarstw domowych i poprzez to słabnącą konsumpcję co wpływa za słabnący rozwój gospodarki. Do tego dochodzi ewentualny wzrost inflacji spowodowany podwyżką VAT i wzrostem cen.
REKLAMA
- Jeżeli mamy wzrost gospodarczy wyliczony na 0,4 proc. to może to być samo 0,2 proc., czy minus 1 proc. bo to wszystko jest w granicach błędu statystycznego. Cofamy się – oceniał prof. Modzelewski.
W jego przekonaniu ceny produktów żywnościowych po rezygnacji z zerowego VAT nie wzrosłyby zresztą o 5 proc. tak jak stawka VAT ale więcej, gdyż każdy kto może przy tej okazji „przytuli chętnie więcej”.
- Należy ograniczyć wszelkie impulsy, które będą oznaczać dalsze ubożenie a my budujemy rozwój na popycie wewnętrznym – mówił prof. Modzelewski.
Wskazał przy tym również na konieczność utrzymana cen na energię elektryczną, które bez rozporządzenia w tej sprawie od początku 2024 r. mogą wzrosnąć nawet o 70 proc.
REKLAMA
Odnosząc się do pytania o to czy nadal o konsumpcja powinna być najistotniejsza jako czynnik wzrostu PKB czy jednak może rząd powinien skierować uwagę przede wszystkim na inwestycje wspomagane środkami z KPO prof. Modzelewski stwierdził, że pieniądze z KPO są dla najbogatszych i zapewne już zostały podzielone, w tym w przeważającej mierze między firmy z kapitałem zagranicznym.
- UE wydaje pieniądze na Polskę, które potem przytula do siebie inwestor z tamtych państw. Nigdy nie było i nie będzie inaczej. Ten kto jakoby daje pieniądze, bo tak naprawdę je pożyczał, zarazem wskazuje tego kto ma na tym zarobić i bardzo rzadko wskazuje tego kto jest w Polsce - dowodził prof. Modzelewski.
Kwota wolna od podatku
Drugi z podjętych tematów dotyczył propozycji podatkowych koalicji, która będzie tworzyć rząd. Należą do nich: 60 proc. kwota wolna od podatku, rozliczenie PIT z dziećmi, pełne emerytury bez podatku, brak zmian w podatkach przez całą kadencję niższy VAT dla branży beauty.
Pomysł na obniżenie VAT dla tej branży prof. Modzelewskiego wskazał jako przykład "odklejenia", choć dodał, że może być ona bardzo ważna.
REKLAMA
W odniesieniu do 60 tys. kwoty wolnej zauważył, że obietnice wyborcze powinny być dotrzymywane. W Tym jednak przypadku odejście od obietnicy jest już tłumaczone zaskoczeniem sytuacją budżetu państwa.
- W związku z tym zapewne deficyt budżetu w przyszłym roku wzrośnie nawet do 300 md zł i należy to uczciwie ludziom powiedzieć - stwierdził prof. Modzelewski.
Przypomniał, że wyliczony koszt 60 tys. kwoty wolnej to ok. 40 mld zł ale w jego opinii, taka podwyżka kwoty wolnej jest możliwa. Wystarczy jedynie uszczelnić luki np. w akcyzie, które nadal istnieją a dotyczą no podgrzewaczy do papierosów elektronicznych czy etanolu, który jest różnie opodatkowany zależnie od tego ile wody jest do niego dolane i w efekcie w piwie jest znacznie niżej opodatkowany stąd może by ono tańsze.
Zgodził się też, że podwyżkę kwoty wolnej od podatku można wprowadzić w trakcie roku gdyż jest ona korzystna dla podatników.
REKLAMA
Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.
Posłuchaj
PR24/Anna Grabowska/mk
REKLAMA