Porozumienie naftowe przedłużone do końca marca 2018 roku
„Szczyt producentów ropy rozczarował rynek. W odpowiedzi na przedłużenie porozumienia naftowego baryłka zareagowała spadkiem wartości. Rodzi to istotne konsekwencje ekonomiczne i polityczne” – napisał redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik. O sprawie mówił w Polskim Radiu 24.
2017-05-29, 22:12
Posłuchaj
Kartel naftowy OPEC oraz 11 producentów, w tym Rosja, zdecydowało o przedłużeniu układu o ograniczeniu wydobycia o 1,8 mln baryłek dziennie. Układ miał się skończyć 30 czerwca, został jednak przedłużony do końca marca 2018 roku.
Jak podkreślił Wojciech Jakóbik, zarówno Arabia Saudyjska, jak i Rosja „życzą sobie, by ropa kosztowała więcej” i dlatego przedłużają porozumienie naftowe o tym, że wspólnie ograniczają wydobycie i podaż na rynku, by cena surowca wzrosła.
- Sam fakt, że Rosja i Arabia Saudyjska przedłużają to porozumienie - choć miał to być tymczasowy sposób na to, by ropa podrożała - świadczy o jakiejś kapitulacji i o tym, że to narzędzie nie działa – zauważył gość.
Dodał, że podczas gdy Rosja wraz z Arabią Saudyjską deklarują, że porozumienie jest efektywne, w rzeczywistości Rosjanie zwiększają produkcję, a Arabia Saudyjska podejmuje – wraz ze Stanami Zjednoczonymi - działania na rzecz uniezależnienia się od ropy naftowej.
REKLAMA
Zdaniem Jakóbika „oba kraje nie wierzą w to porozumienie i już zabezpieczają się na możliwość jego nieefektywności i możliwość powrotu do konkurencji”. - Podają więc sobie ręce przy przedłużeniu porozumienia naftowego, ale w drugiej ręce trzymają już schowany nóż i na pewno będą walczyć o rynek – podsumował gość.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/pr
REKLAMA
Więcej Gospodarki w Polskim Radiu 24
___________________
Data emisji: 29.05.17
Godzina emisji: 15:40
REKLAMA
Polecane
REKLAMA