Cyberatak na USA. "Rosjanie uprawiają geopolitykę informacyjną"
Podczas ubiegłorocznych wyborów systemy komputerowe i infrastruktura komisji wyborczych w 21 stanach były celami rosyjskich cyberataków – poinformowali przedstawiciele rządu federalnego. O inwigilacji tamtejszego systemu wyborczego opowiedział Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego.
2017-06-23, 17:05
Posłuchaj
Zdaniem gościa audycji, to było oczywiste, że Rosjanie będą się starali w jakiś sposób wpływać na sytuację polityczną w USA w momencie przesilenia. - Prowadząc wojnę hybrydową, rosyjskie służby za przyzwoleniem Władimira Putina, chciały doprowadzić do wyboru osoby, która będzie najbardziej pasowała – powiedział Artur Wróblewski
- Podczas wyborów w USA, dla Moskwy najlepszym wyborem był człowiek, który o polityce widział najmniej, czyli Donald Trump – powiedział gość audycji i dodał, że w tej próbie kontrolowania serwerów i maili główną rolę grał prawdopodobnie wywiad wojskowy.
Zdaniem amerykanisty skala tego zjawiska, która objęła prawdopodobnie 21 stanów nie powinna zaskakiwać. - U Rosjan funkcjonuje tzw. geopolityka informacyjna, w której realizuje się różne cele. Używają do tego trolli, broni poznawczej czy broni wstecznego odbicia. W ten sposób można wpłynąć na opinie publiczną w innym kraju – powiedział Artur Wróblewski.
Gospodarzem audycji był Łukasz Sobolewski
REKLAMA
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 23.06.17
Godzina emisji: 14.15
REKLAMA
REKLAMA