Historyk: Nazwy części ulic już dawno powinny były zostać zmienione
Trwa proces dekomunizacji nazw ulic w polskich miastach. W Polskim Radiu 24 o konieczności przeprowadzenia zmian mówił Piotr Dmitrowicz. – Zmiany nazw ulic i usunięcie pomników tych wszystkich „bandziorów” powinny były mieć miejsce już bardzo dawno temu – podkreślał na naszej antenie historyk i publicysta.
2017-09-06, 13:29
Posłuchaj
Dotychczas Rada Warszawy przyjęła zmiany nazw kilku ulic w procesie dekomunizacji. Zmienili się patroni ulic, choć nie zmieniły się nazwy. Na przykład w dzielnicy Mokotów ulica Juliana Bruna – działacza komunistycznego oraz polskiego i sowieckiego dziennikarza, została zmieniona na ulicę Giordana Bruna, włoskiego filozofa, dominikanina.
– Dziś, pod określeniami, które dużej części społeczeństwa nic nie mówią, kryją się takie nazwy jak Ludowe Wojsko Polski. To organizacja zbudowana przez Sowietów, od początku do samego końca kontrolowana przez Moskwę – wskazywał Piotr Dmitrowicz. – Podobnie jest z nazwiskami. Spis IPN w wielu przypadkach niewiele mówi. Tymczasem, kiedy sięgniemy do życiorysów, to okazuje się, że w większości to byli ludzie, którzy już w II RP działali w nielegalnej Komunistycznej Partii Polski – dodawał gość PR24.
Ustawa dekomunizacyjna zobowiązywała samorządy do zmian nazw ulic i placów do 2 września. Teraz jednak samorządy mają jeszcze trzy miesiące na samodzielną zmianę nazw – później mogą zdecydować o tym wojewodowie.
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/IAR
__________________
Data emisji: 6.09.17
REKLAMA
Godzina emisji: 7.10
REKLAMA