Mec. Jacek Bąbka o reformie sądownictwa. "W KRS okazywało się, że im gorszy kandydat, tym lepszy"
W środę późnym wieczorem Sejm przeprowadził I czytanie zgłoszonych we wrześniu przez prezydenta Andrzeja Dudę projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, w miejsce zawetowanych w lipcu ustaw autorstwa posłów PiS. PO i Nowoczesna chcą odrzucenia w I czytaniu projektu ustawy o Sądzie Najwyższym oraz projektu o KRS. O reformie sądownictwa mówił w Polskim Radiu 24 mec. Jacek Bąbka z Fundacji Badań nad Prawem.
2017-11-23, 11:06
Posłuchaj
Zgodnie z projektem, członków KRS spośród grona sędziów będzie wybierał Sejm większością trzech piątych głosów na wspólną, czteroletnią kadencję. Natomiast propozycje prezydenta dotyczące SN przewidują między innymi utworzenie dwóch nowych izb Sądu Najwyższego: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która zajmie się rozpatrywaniem skarg nadzwyczajnych i sprawami z zakresu prawa publicznego, oraz Izby Dyscyplinarnej, która będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Zdaniem Jacka Bąbki z punktu widzenia obywatela prezydencki projekt ustawy o SN niewiele pomoże.
- W tej chwili w procesie cywilnym mamy możliwość skargi kasacyjnej, wniosku o stwierdzenie niezgodności orzeczenia z prawem. Sąd Najwyższy 70 proc. skarg kasacyjnych nie przyjmuje do rozpoznania. Jeśli społeczeństwo płaci za sądy, to pytanie czy stać nas na takie nieróbstwo. Można by stwierdzić, że polskie sądownictwo to perpetuum mobile, w którym błąd zdarza się raz na sto przypadków. Z mojej praktyki wynika, że ta statystyka jest zupełnie inna. Jeśli po drugiej instancji połowa orzeczeń potrafi być błędna, to o czym my mówimy – zastanawiał się mecenas.
Według gościa Polskiego Radia 24 ws. KRS mamy przeniesienie ciężaru wyboru na inny organ. – To nie środowisko sędziowskie będzie wybierało skład KRS, tylko ludzie spoza tego środowiska. KRS nie zajmuje się wydawanie wyroków, tylko generowaniem kadr sędziowskich. Okazywało się tam, że im gorszy kandydat, tym lepszy. To był protekcjonizm. Prezydentowi chodzi o to, by wprowadzić wzajemną kontrolę w tym środowisku – wskazywał Bąbka.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
______________________
Data emisji: 23.11.2017
REKLAMA
Godzina emisji: 10:15
Polecane
REKLAMA