„UB robiło wszystko, by zatrzeć pamięć o żołnierzach wyklętych”
- Ubecy starali się wymusić od żołnierzy niepodległościowego podziemia zeznania, gdzie poukrywane są magazyny broni. Szukamy pamiątek, dlatego odwiedzamy miejsca bitew, by zyskać jak najwięcej śladów po żołnierzach „niezłomnych” – mówił w Polskim Radiu 24 szef Stowarzyszenia Grupy Historycznej Zgrupowania „Radosław” Tomasz Karasiński.
2017-12-27, 11:57
Posłuchaj
Według Tomasza Karasińskiego polscy oficerowie zamordowani w Katyniu byli „pierwszymi niezłomnymi”. - Oficerowie Wojska Polskiego byli prześladowani i mordowani na Wschodzie. Trudno nie pamiętać, o wielkich Polakach, którzy oddali wtedy swoje życie. Nie dali się złamać, chociaż byli poddawani śledztwu przez NKWD. Wyszli z tego śledztwa z honorem, z twarzą, jak na polskiego żołnierza przystało – mówił szef Stowarzyszenia Grupy Historycznej Zgrupowania „Radosław”.
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 w latach 80. za orzełka w koronie dostawało się milicyjna pałą. - Za to, że się uczestniczyło w uroczystościach o charakterze niepodległościowym, dostawało się pałą. Dzisiaj orzełka w koronie możemy nosić z dumą. To honor dla nas, gdy możemy odprowadzić naszych przyjaciół na ostatnią wartę – wskazywał Karasiński. Gość Polskiego Radia 24 dodał też, że Pałac Kultury i Nauki powinien dawno zniknąć.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
REKLAMA
Polskie Radio 24/IAR/PAP
____________________
Data emisji: 27.12.2017
Godzina emisji: 07:06
REKLAMA