Stanisław Piotrowicz: konstytucję trzeba znać i jej przestrzegać
- Wielokrotnie zwracałem uwagę, że konstytucja nie jest dokumentem, którym się wymachuje. To dokument, który się zna i przestrzega – mówił w Polskim Radiu 24 poseł Stanisław Piotrowicz. Przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka wyraził też nadzieję, że ustawa o Sądzie Najwyższym wejdzie w życie w sposób niezakłócony.
2018-07-02, 08:52
Posłuchaj
Zgodnie z ustawą o SN 3 lipca w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN. I prezes SN Małgorzata Gersdorf, która już ukończyła 65. rok życia, mówiła, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta ws. dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN.
Stanisław Piotrowicz tłumaczył, że jeśli Małgorzata Gersdorf nie podporządkuje się zapisom ustawy, to okaże lekceważenie dla obowiązującego porządku prawnego. Przypomniał przy tym artykuł 180, ust. 4 konstytucji, który stanowi, że "ustawa określa granicę wieku po osiągnięciu której sędziowie przechodzą w stan spoczynku". - Ustawa określiła tę granicę wieku. Przepis nie wymaga wykładni, brzmi zrozumiale równie dla laika - powiedział Piotrowicz, Jego zdaniem trudno sobie wyobrazić sytuację, że ktoś kto nie jest sędzią czynnym pozostaje prezesem sądu. - To chyba zrozumiałe, że tak być nie może - dodał gość Polskiego Radia 24.
Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN przyjęło w czwartek uchwałę mówiącą, że sędzia Małgorzata Gersdorf pozostaje I prezesem SN do 30 kwietnia 2020 r. - Mam nadzieję, że ustawa o SN wejdzie w sposób niezakłócony. W szczególności, że opadną emocję, w szczególności w części środowiska sędziowskiego. Myślę głównie o sędziach SN, którzy w moim przekonaniu mają świadomość tego, że powinni zastosować do obowiązujące w Polsce prawa - podkreślił poseł PiS.
Jego zdaniem źle się stało, że w spór polityczny wciągnięto tych, którzy powinni trzymać się od polityki z daleka. - Część środowiska sędziowskiego dała się uwikłać w spór polityczny. Niektórzy występowali przeciwko rządowi. Przecież to pozostaje w sprzeczności z zapisami konstytucji - podsumował Piotrowicz.
REKLAMA
Więcej w nagraniu
Gospodarzem program była Dorota Kania.
Polskie Radio 24/tj
24 Pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
--------------------------------
Data emisji: 2.07.18
REKLAMA