Jan Żaryn: paszport na konkretne nazwisko pozwalał opuścić kraj z całą najbliższą rodziną
2018-08-06, 10:50
Po blisko 75 latach Polska odzyskała tzw. Archiwum Eissa, jeden z największych zbiorów dokumentujących działania ratunkowe polskiej dyplomacji na rzecz zagrożonych Zagładą Żydów. Sprawę komentował na antenie Polskiego Radia 24 profesor Jan Żaryn, historyk, senator PiS.
Posłuchaj
Archiwum dokumentuje akcję ratunkową prowadzoną w okresie II wojny światowej z Berna przez ówczesnego polskiego ambasadora Aleksandra Ładosia i jego dyplomatów oraz współpracujące z nimi organizacje żydowskie.
Profesor Jan Żaryn podkreślił, że funkcjonująca w ambasadzie Polski w Bernie komórka odpowiedzialna za przygotowywanie paszportów działała niezwykle sprawnie. - Bez wątpienia o misji wspierania Żydów i wystawiania fałszywych paszportów wiedział ambasador Aleksander Ładoś. Najprawdopodobniej poinformowany był też rząd polski na uchodźstwie i minister spraw zagranicznych. Natomiast w ogóle o sprawie nie wiedziała strona szwajcarska – zauważył historyk.
Gość PR24 przypomniał, że Szwajcarzy po odkryciu przedsięwzięcia mieli duże pretensje. Senator PiS wyjaśnił, że strona południowoamerykańska nie do końca znała przyczyny pozyskiwania przez polskich dyplomatów paszportów. - Konsul Konstanty Rokicki kupował te paszporty in blanco za pieniądze polskiej ambasady. Był to układ handlowy a nie pomocowy – podsumował gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/ras
_____________________