Afera reprywatyzacyjna. "Warszawski ratusz źródłem zła, którego szukamy"

- Układ ekumeniczny rozdawał kamienice. Raport komisji weryfikacyjnej jest wielkim aktem oskarżenia względem polityków wszystkich formacji, które rządziły w Warszawie po 1990 roku - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Piotr Gozdowski ze stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa. O aferze reprywatyzacyjnej mówił również Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Praw Lokatorów.

2018-10-09, 11:31

Afera reprywatyzacyjna. "Warszawski ratusz źródłem zła, którego szukamy"
Warszawski ratusz.Foto: Shutterstock/ArtMediaFactory

Posłuchaj

09.10.18 Piotr Gozdowski (Wolne Miasto Warszawa) o aferze reprywatyzacyjnej i ustaleniach komisji weryfikacyjnej
+
Dodaj do playlisty

Warszawa straciła ponad 12 miliardów złotych z tytułu dzikiej reprywatyzacji - wynika z wyliczeń komisji weryfikacyjnej. Wartość całego oddanego majątku do 2016 roku to ponad 21,5 miliarda. Zdaniem komisji, z tego zwroty o łącznej kwocie 12,5 miliardów złotych wydano w wyniku działań niezgodnych z prawem. "Reprywatyzacja w III RP miała często charakter przestępczy" - mówił szef komisji weryfikacyjnej i kandydat na prezydenta Warszawy, Patryk Jaki. Dodał, że w wielu przypadkach nie chodziło o prawdziwy zwrot nieruchomości czy szukanie sprawiedliwości.

- Nie będę bronił polityków PO. Bardzo duża część winy za aferę reprywatyzacyjną leży na ich barkach. Nie widać też za bardzo ich inicjatywy, żeby się z tych zarzutów oczyścić. W kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego nie słychać bicia się w pierś i zapewnień, że błędy zostaną naprawione - zauważył Piotr Gozdowski.

Członek stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa stwierdził, że "wcześniej rządzące formacje też przyłożyły się do dzikiej reprywatyzacji". - Ja bym nie wybielał żadnych polityków. To co się dzieje w środku ratusza jest złem, którego szukamy. Kto był prezydentem i z jakiej partii pochodził ma tu drugorzędne znaczenie - uważa gość programu.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował o przygotowaniu aktu oskarżenia przeciwko dziewięciu osobom, uczestniczącym w reprywatyzacji w Warszawie. Dokument trafił w poniedziałek do sądu. Jest to drugi akt oskarżenia w sprawie warszawskiej reprywatyzacji. Minister i Prokurator Generalny powiedział, że sprawa dotyczy wręczenia łapówki w wysokości prawie 50 milionów złotych. Podkreślił, że celem tej grupy było bezprawne wyłudzanie nieruchomości w Warszawie. Zaznaczył, że sporządzenie aktu oskarżenia było możliwe dzięki benedyktyńskiej pracy prokuratorów i funkcjonariuszy, także z Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Prokurator Michał Ostrowski powiedział, że w wyniku działań prokuratury łącznie oskarżono 16 osób. Poinformował, że dzisiejszy akt oskarżenia dotyczy kilkunastu nieruchomości w Warszawie. Michał Ostrowski powiedział, oskarżeni to były urzędnik warszawskiego ratusza i zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Jakub R., trzech adwokatów Robert M., Grzegorz M. i Alina D., a także była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości Marzena K. 

REKLAMA

-Potrzebna jest duża ustawa reprywatyzacyjna, która dotyczyłaby całego kraju, a nie tylko Warszawy. Sprawa ta dotyczy wszystkich większych polskich miast. Niezwykle ważne jest też, aby wprowadzić zapis, że nie wolno reprywatyzować kamienic wraz z jej lokatorami - mówił Jakub Żaczek.

- W projekcie ustawy, którą proponował Patryk Jaki mowa była o tym, że prawowitym właścicielom kamienic miały być wypłacane odszkodowania w kwocie 10 proc. wartości danej nieruchomości. Byłoby to rozwiązanie zgodne z konstytucja, ponieważ zabrania ona tylko nacjonalizacji mienia bez rekompensaty - stwierdził gość z Komitetu Obrony Praw Lokatorów.

Więcej w zapisie rozmowy.

Audycję prowadziła Ryszard Gromadzki.

REKLAMA

PR24/IAR/jp

____________________ 

Data emisji: 09.10.2018

Godzina emisji: 10.06


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej