Ks. Kacper Malicki: wracamy do tradycji, do tego, co jest pewne
W Kościele katolickim 1 listopada obchodzimy Uroczystość Wszystkich Świętych, a dzień później – Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. To dni zadumy dla wielu Polaków, także niewierzących. Na ten temat w Polskim Radiu 24 mówił ks. Kacper Malicki z parafii pw. św. Józefa na warszawskim Ursusie.
2018-11-02, 14:45
Posłuchaj
- Wyznając wiarę w to, że razem z Chrystusem umieramy i razem z nim zmartwychwstajemy – uważamy, że osoby, które znaliśmy, które wspominamy, żyją nie tylko w naszych wspomnieniach, ale żyją naprawdę. Wierzymy, że się z nimi spotkamy – powiedział ks. Kacper Malicki.
Jego zdaniem, zamiast dokładnego tłumaczenia "zawartości teologicznej" tego święta, wystarczy popatrzeć na zdjęcia w mediach społecznościowych. - Ludzie przychodzą na cmentarze i robią to spontanicznie. Kiedy przychodzi Dzień Zaduszny, potrafią przejechać nawet pół Polski, żeby być godzinę czy dwie na cmentarzu. Czasami przyjeżdżają też wcześniej, żeby posprzątać groby – podkreślił gość Polskiego Radia 24.
- W czasach metafizycznej posuchy, także religijnej, zawsze mamy ten fundament, który nas łączy. Wracamy do tradycji, do tego co jest pewne – tym jest właśnie w parafii cykliczne wspominanie świętych, przodków. Wydaje się, że przez ostatnie kilkadziesiąt lat parafia jest jedynym miejscem, gdzie odczytuje się nazwiska przodków, czyta się wypominki – zaznaczył ks. Kacper Malicki.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiała Maria Furdyna.
Polskie Radio 24/bartos
------------------------
Data emisji: 02.11.2018
REKLAMA
Godzina emisji: 13.35
REKLAMA