Dr Andrzej Kassenberg: musimy poradzić sobie z "grzechem ekologicznym"

2018-12-03, 15:09

Dr Andrzej Kassenberg: musimy poradzić sobie z "grzechem ekologicznym"
Wybrane projekty dotyczą różnorodnych sektorów przyczyniających się do działań UE na rzecz obniżenia emisyjności.Foto: Shutterstock

W ocenie dra Andrzeja Kassenberga, eksperta z Instytutu na rzecz Ekorozwoju, długoletnie założenia polskiej polityki energetycznej nie są wystarczające w kontekście dbałości o środowisko. W Katowicach rozpoczął się szczyt klimatyczny COP24, którego tematem jest przeciwdziałanie negatywnym zmianom klimatycznym. 

Posłuchaj

3.12.18 Dr Andrzej Kassenberg: musimy sobie poradzić z "grzechem ekologicznym"
+
Dodaj do playlisty

Szczyt w Katowicach dotyczyć ma przede wszystkim wytycznych związanych z polityką klimatyczną, usankcjonowaniu prozumienia paryskiego. W 2015 roku społeczność międzynarodowa zobowiązała się do podjęcia działań na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie 2 stopni Celsjusza - a w razie możliwości - 1,5 stopnia- powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej.

- To bardzo ważne porozumienie, w ramach którego niemal wszystkie kraje zobowiązały się do działania. Każde z państw miało obowiązek przedstawić swoją tzw. kontrybucję. Niestety, wszystkie zobowiązania, razem wzięte, nie dadzą efektu, o którym mówi porozumienie paryskie (...). Jesteśmy w historycznym momencie. To czas, by się opamiętać i pójść w kierunku gospodarki przyjaznej klimatowi - komentował w Polskim Radu 24 dr Andrzej Kassenberg, podkreślając przy tym, że koszty związane z przechodzeniem na bardziej przyjazną środowisku energetykę w dłuższej perspektywie będą mniejsze niż pozostawanie przy wysokoemisyjnych technologiach. - Jeżeli policzymy jakie są koszty zaniechania, będą ona znacznie większe. To wszystko dotyczy zdrowia, życia, niszczenia przyrody. Konieczne jest wyważenie. Nie można mówić tylko o tym, że ponosi się wyłącznie koszty [związane z przestawianiem się na energetykę niskoemisyjną - przyp. red.] - mówił ekspert. 

Zdaniem dra Andrzeja Kassenberga, wiele do zrobienia jest także przed rządem w Warszawie. - Polska ogłosiła projekt polityki energetycznej. Zakłada on, że w 2030 roku 60 procent energii elektrycznej będzie pochodzić z węgla. To jest zupełnie odmienne od założeń dokumentu [porozumienia paryskiego - przyp. red.]. Papież Franciszek wyraźnie powiedział, że używanie paliw kopalnych, takich jak węgiel, to "grzech ekologiczny". Musimy sobie z nim poradzić, jak na razie się to nam nie udaje - wskazywał gość PR24. 

Więcej w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski

Polskie Radio 24/IAR/zz

---------------------------

Data emisji: 3.12.18 

Godzina emisji: 14.37

Polecane

Wróć do strony głównej