Szkolnictwo wyższe po nowemu. Uczelnie boją się odpowiedzialności?

- Wiele uczelni boi się tak poszerzonej wolności, bo to oznacza również przejęcie odpowiedzialności za decyzje wewnątrz uczelni – powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Müller, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego.

2018-12-12, 16:36

Szkolnictwo wyższe po nowemu. Uczelnie boją się odpowiedzialności?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: AN NGUYEN/Shutterstock.com

Posłuchaj

12.12.18 Piotr Müller o reformie szkolnictwa wyższego
+
Dodaj do playlisty

Po wejściu w życie ustawy 2.0, dotyczącej szkolnictwa wyższego, istotne zmiany zaszły m.in. w ustroju uczelni i w sposobie ich finansowania oraz w trybie uzyskiwania doktoratu. Władze centralne uczelni zyskały kosztem władz wydziałów większą możliwość kształtowania polityki placówki. Część przepisów zniknęła z ustawy, aby uczelnie mogły uregulować je w swoich statutach – zgodnie z własną polityką.

- To jest największa reforma tego obszaru po 1980 roku. Długo trwały przygotowania, reforma była głęboko dyskutowana. Wdrażamy ją od 1 października. Z naszej perspektywy jest to sukces. To rozpoczęcie kilkuletniego programu zmian – powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Müller.

Jak dodał, reforma stawia na kilka ważnych filarów. Pierwszym z nich jest zwiększenie jakości badań naukowych. - Wymagamy od naukowców mniejszej liczby artykułów, książek czy prowadzonych badań, ale wymagamy badań na wysokim poziomie. Z drugiej strony chcemy zwiększenia autonomii uczelni. Chodzi o oddanie uczelniom wewnętrznej struktury organizacyjnej do ich własnych decyzji i zmniejszenie regulacji na poziomie ustawowym – podkreślił wiceminister.

Jego zdaniem wiele uczelni boi się "tak poszerzonej wolności". -  Bo to oznacza również przejęcie odpowiedzialności za decyzje wewnątrz uczelni – powiedział gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/bartos

--------------------------

REKLAMA

Data emisji: 12.12.2018

Godzina emisji: 14.37

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej