"Deklaracja Krakowska", a polityczna "mądrość etapu". Komentarze publicystów
2019-05-18, 19:41
Linia ideowa Platformy odbiegła od "Deklaracji Krakowskiej" już w 2011 roku - mówił w "Temacie dnia" Polskiego Radia 24 Jakub Pacan z "Tygodnika Solidarność". - W polityce istnieje "mądrość etapu" - przekonywał Dominik Mazur z Fundacji Republikańskiej.
Posłuchaj
Publicyści odnieśli się w ten sposób do wystąpienia prezesa PiS w Krakowie. Jarosław Kaczyński przypomniał tzw. Deklarację Krakowską. W dokumencie tym, posłowie Platformy Obywatelskiej zebrani na wyjazdowym posiedzeniu klubu parlamentarnego przyjęli pięć zobowiązań i celów tej partii w związku z przystąpieniem Polski do UE, w tym zobowiązali się do obrony praw religii i rodziny oraz walki o interesy gospodarcze polskich przedsiębiorców i rolników w Unii Europejskiej.
W ocenie Jarosława Kaczyńskiego, "Deklaracja Krakowska" to "bardzo mocny dowód" na to, że cała polityka PO była "jedną wielką manipulacją, jednym wielkim wprowadzeniem społeczeństwa w błąd i była jednocześnie polityką prowadzoną w niepolskim interesie". Jak wskazał prezes PiS, w deklaracji była mowa o celach Platformy w UE. - W polityce jest pewna wartość, którą trzeba cenić bardzo wysoko, i która jest fundamentem demokracji. Tą wartością jest wiarygodność - oświadczył.
Deklaracja Krakowska, a mądrość etapu
Jakub Pacan przyznał, że widział tę deklarację w 2011 roku. - Pytałem o nią polityków PO, bo linia ideowa partii już wtedy od niej odbiegała. Nie potrafili odpowiedzieć, jakie było wtedy oblicze ideowe Platformy - wspominał Jakub Pacan.
Dominik Mazur wskazał, że w polityce istnieje tzw. mądrość etapu. - Platforma Obywatelska znajduje dziś tę mądrość w trochę innych miejscach niż w 2003 roku - mówił publicysta.
Europejskie antywartości chrześcijańskie
Goście Polskiego Radia 24 skomentowali też marsz "Polska w Europie", zorganizowany przez polityków Koalicji Europejskiej.
- Jeśli chodzi o wartości, jakie były głoszone podczas marszu "Polska w Europie" w Warszawie, to cały czas powoływano się na wartości europejskie, ale nie zostały one do końca określone. Nie wiadomo, co za tym idzie - mówił Dominik Mazur.
Wartości europejskie rozumiane dziś, to antywartości z punktu widzenia chrześcijańskiego - odpowiedział Jakub Pacan. - Nie ma dekalogu wartości europejskich, bo każdy ma inne - dodał.
- Problemem jest dostosowywanie tych wartości - stwierdził Dominik Mazur. - To było słychać podczas marszu. To, z czym mam olbrzymi problem, to nawoływanie do wspólnoty i podkreślanie, że jesteśmy razem, a potem słychać "tylko nie głosujcie na nich" - mówił publicysta.
Zachęcamy do wysłuchania całej dyskusji w "Temacie dnia".
Audycję prowadził Krzysztof Grzybowski
Polskie Radio 24/PAP, mbl
------------------------------------