"Na zawsze pilot". Filmowa historia bohaterskiego lotnika z Dywizjonu 303
Wykonał 141 misji bojowych, został trzykrotnie zestrzelony, ale ani razu nie dał się złapać wrogowi. Witold Aleksander Herbst był żołnierzem Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. O jego wojennych losach opowiada film "Na zawsze pilot", którego reżyser Sławomir Ciok był gościem Polskiego Radia 24.
2019-05-25, 13:19
Posłuchaj
Swoje lotnicze szlify Witold Aleksander Herbst zbierał w dęblińskiej Szkole Podchorążych Lotnictwa, do której uczęszczał od 1938 roku. – Na pierwszy rok przyjmowano 200 osób. Chętnych było 6-7 tysięcy kandydatów. Jemu udało się dostać – dodał gość Polskiego Radia 24.
Lotnik walczył w Dywizjonach 303 i 308. Sławomir Ciok podkreślił, że pomimo swoich zasług i bohaterstwa jest on jednym z bardziej zapomnianych polskich pilotów okresu II wojny światowej. Reżyser zaznaczył, że było to powodem, dla którego postanowił przybliżyć losy pilota.
– Nawet gdy inni zostali uhonorowani za swoje czyny, to Witold Aleksander Herbst cały czas pozostawał jednym z ostatnich, którzy tego nie dostąpili. Poza działalnością z okresu wojny chciałem także ukazać jego życie powojenne. Posiadał wspaniałą osobowość, przed wojną, w jej trakcie i po jej zakończeniu w ogromnym stopniu przysłużył się polskiej sprawie – wskazał twórca.
Po zakończeniu działań wojennych Herbst pozostał w Wielkiej Brytanii. Nie ukrywał, że czuł się tam traktowany jak obywatel drugiej kategorii. Z tego też względu, pod koniec lat 60., postanowił wyruszyć do Stanów Zjednoczonych, gdzie jak przypomniał Sławomir Ciok, zrobił dość dużą karierę w biznesie lotniczym.
REKLAMA
"Na zawsze pilot" był prezentowany podczas targów filmowych w Cannes. Reżyser przyznał, że jest po dziesiątkach spotkań, m.in. w Berlinie, a także w Bombaju. – Widzowie są zachwyceni produkcją, niezależnie gdzie mieszkają – dodał Sławomir Ciok.
Polskie Radio 24/db
----------------------------------
Data emisji: 25.05.19
Godzina emisji: 11.06
REKLAMA