Adam Borowski: Platforma dla rządzenia może poświęcić wszystkie wartości

2019-07-21, 12:01

Adam Borowski: Platforma dla rządzenia może poświęcić wszystkie wartości
Grzegorz Schetyna PO i burmistrz Wieliczki Artur Kozioł. Foto: PAP/Piotr Polak

- Grzegorz Schetyna jest człowiekiem kompletnie bezideowym. Z konserwatyzmu PO nic nie pozostało, ta partia dla odzyskania władzy jest gotowa poświęcić wszystkie idee i wartości - powiedział w Polskim Radiu 24 Adam Borowski, szef warszawskiego klubu "Gazety Polskiej" . Gościem audycji był także dr Andrzej Anusz, politolog z Instytutu Józefa Piłsudskiego.

Posłuchaj

20.07.2019 Adam Borowski i dr Andrzej Anusz komentują bieżącą sytuację polityczną w Polsce
+
Dodaj do playlisty

- Platforma jest jeszcze silna sama. Nowoczesna nigdy nie stanowiła tam żadnej siły, a pani Nowacka jest bardziej celebrytką o ładnej twarzy. Czarzasty był w tamtej partii do samego końca. Kierownictwo SLD jest postpezetpeerowskie, więc takie deklaracje są co najmniej śmieszne - skomentował powstanie koalicji lewicowej Adam Borowski. 

Jego zdaniem poparcie dla Wiosny Roberta Biedronia będzie topniało. - Wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że trend poparcia Wiosny jest schyłkowy. Zwróćmy uwagę, że liderzy tej partii wyemigrowali do Brukseli - zauważył.

Powiązany Artykuł

Anna Krupka 1200.JPG
Anna Krupka: Platforma Obywatelska jest dziś partią lewicową

- Gdyby Grzegorz Schetyna dostał 38 proc. poparcia o których mówi, to z pewnością byłby premierem. Jest to jednak marzenie ściętej głowy. Z pewnością PO nie przekroczy 30 proc., a wtedy PiS będzie rządziło samodzielnie, nawet przy wejściu do sejmu koalicji SLD i PSL. Schetyna po prostu fantazjuje - dodał Borowski. 

Dr Andrzej Anusz uważa, że Grzegorz Schetyna przyjął do wiadomości porażkę - Z punktu widzenia opozycji ten tydzień ma przełomowe znaczenie. W moim przekonaniu z punktu widzenia opozycji skończyła się pewna epoka polityczna. Formuła "wszyscy przeciw PiS" przegrała. Pogodził się z tym, że PO przegra wybory i myśli już o tym co będzie po przegranych wyborach i chce być przywódcą opozycji w nowym parlamencie. Mamy tu do czynienia z kompletnie nową filozofią - zauwazył.

Powiązany Artykuł

schetyna-1200-pap.jpg
"Nie urządza się meczów ekstraklasy z okręgówką". Marcin Horała o debacie lidera PO z prezesem PiS

Politolog ocenił również decyzję szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o budowie własnej koalicji jako potencjalnie opłacalną. - Prezes PSL w moim przekonaniu podjął decyzję najbardziej odważną i najbardziej ryzykowną. Punkt startu do wyborów jest dla PSL najtrudniejszy, ale paradoksalnie ta partia ze swoimi koalicjantami może być najciekawszym podmiotem politycznym w przyszłym parlamencie. PSL chce wrócić do tradycyjnych wartości i to jest płaszczyzna, która może ich zbliżyć w przyszłości do PiS. W polityce przez trzy miesiące wiele się może wydarzyć. Kosiniak-Kamysz próbuje wrócić do starej roli PSL - podsumował dr Anusz.

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Łukasz Sobolewski.

PR24/pkr

-------------------

Data emisji: 21.07.2019

Godzina emisji: 10.06

Polecane

Wróć do strony głównej