Juliusz Sabak: wielozadaniowe samoloty bojowe F-35 mają wielkie możliwości
- F-35 muszą być "wpięte" do sieci teleinformatycznej. Musimy zbudować na miejscu infrastrukturę. Powinniśmy móc skorzystać z transferu technologii. Trzeba twardo negocjować cenę zakupu – powiedział Juliusz Sabak (portal Defence24.pl).
2019-09-12, 13:45
Posłuchaj
Departament Stanu USA w imieniu administracji prezydenta Donalda Trumpa wyraził zgodę na ewentualną sprzedaż Polsce 32 wielozadaniowych samolotów bojowych F-35 - poinformowała w środę Agencja Bezpieczeństwa Współpracy Obronnej (DSCA) Pentagonu. Wartość proponowanej transakcji szacowana jest na 6,5 miliarda USD, a sama transakcja obejmuje pomoc techniczną i logistyczną, wyposażenie pomocnicze i szkolenie pilotów.
Głównym dostarczycielem myśliwców F-35 - jeśli transakcja dojdzie do skutku - będzie amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin, a podwykonawcą producent silników do myśliwców F-35A koncern Pratt and Whitney.
Przedstawiciel Departamentu Stanu, który podczas kontaktów z mediami zastrzegł sobie anonimowość, podkreślił, że potencjalna sprzedaż Polsce, "kluczowemu sojusznikowi w NATO", nowoczesnych samolotów bojowych F-35A Lightning II zwiększy jej potencjał obronny i możliwości współdziałania z sojusznikami z NATO oraz - jak stwierdził - "zmniejszy uzależnienie Polski" od posiadanego, postsowieckiego i przestarzałego wyposażenia.
Pierwsze F35 w roku 2024
Według Julisza Sabaka, samoloty F-35, które kupujemy od Amerykanów, są dla polskiego wojska szansą. - Zakup F-35 stał się pretekstem, żeby przyspieszyć - powiedział Juliusz Sabak. Na F-35 przyjdzie nam jednak poczekać kilka lat. Pierwsze samoloty F-35 mogą trafić do Polski w roku 2024. - Procedura jest we wstępnej fazie. Amerykanie informowali, że pierwsze cztery samoloty możemy przyjąć w 2024 roku. Będą to samoloty używane do przeszkolenia pilotów w USA - powiedział Julisz Sabak. Według komentatorów samoloty mogą najpierw trafić do bazy Eglin na Florydzie, żeby tam polscy piloci się najpierw przeszkolili.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

"Nisztor pyta". O znaczeniu militarnego sojuszu z USA
Juliusz Sabak przekonywał, że "F-35 wymaga całego systemu". - F-35 trzeba wpiąć jak komputer do sieci. Jak nie będziemy mieli tej sieci teleinformatycznej, to pozostaniemy z gadżetem, który nam niewiele daje – powiedział w Polskim Radiu 24 Juliusz Sabak. - F-35 ma olbrzymie możliwości, ale musimy zbudować na miejscu infrastrukturę. To też olbrzymie koszty. Powinniśmy móc skorzystać z transferu technologii. Trzeba twardo negocjować - nawoływał ekspert.
Więcej w całej audycji.
Audycję prowadził: Ryszard Gromadzki
Polskie Radio 24/tb/PAP/IAR
REKLAMA
____________________
Data emisji: 12.09.19
Godzina emisji: 12.40
REKLAMA