Dr Andrzej Anusz: zmiany na Białorusi są nieodwracalne, jak kiedyś w Polsce
- Ludzie się policzyli i poczuli swoją moc, podobnie jak Polacy w 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Andrzej Anusz z Instytutu Piłsudskiego.
2020-08-19, 15:10
Trwa nadzwyczajny szczyt przywódców Unii Europejskiej, zorganizowany dziesięć dni po wyborach na Białorusi, którego inicjatorem jest polskim premier Mateusz Morawiecki. Dyskusję o sytuacji za naszą wschodnią granicą unijni liderzy przeprowadzą w formie wideokonferencji.
Posłuchaj
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poparł za pośrednictwem mediów społecznościowych prawo Białorusinów do decydowania o własnej przyszłości oraz do wolnego wyboru przywódcy. - Stosowanie przemocy przeciwko protestującym jest nieakceptowalne i nie można na to pozwolić - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Tomasz Grosse: potrzebna jest trwała współpraca Polski z Białorusią
"Łukaszenka przypomina dziś Jaruzelskiego"
Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że formuła stanu wojennego jest na Białorusi mało prawdopodobna. - Koszt, jaki poniosłaby Rosja w związku z taką interwencją, byłby olbrzymi - mówił.
- Rosja ma wiele narzędzi do kontrolowania sytuacji na Białorusi. Nie będzie pochopnego, szybkiego rozstrzygnięcia. W aspekcie psychologicznym Łukaszenka przypomina dzisiaj trochę Jaruzelskiego, któremu wtedy Rosja też nie pomogła - wskazywał.
REKLAMA
Dr Andrzej Anusz zwracał uwagę na to, że Rosja ma potężne narzędzia gospodarcze, ekonomiczne. - Może nastąpić próba podzielenia gospodarki białoruskiej między zależnych od Rosji oligarchów a zachód. Białoruś stała się elementem geopolitycznej układanki - powiedział.
- Sytuacja na Białorusi to nieodwracalna zmiana, bez względu na to, co zrobi Łukaszenka czy Putin. Białoruś idzie w stronę demokracji - dodał.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
* * *
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
REKLAMA
Gość: dr Andrzej Anusz (Instytut Piłsudskiego)
Data emisji: 19.08.2020
Godzina emisji: 13.49
ks
REKLAMA
REKLAMA