"Przed Adamem Niedzielskim trudne zadanie". Publicysta o zmianach w resorcie zdrowia
- Ministerstwo zdrowia jest jednym z trudniejszych resortów - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta, Jakub Jałowiczor. - Dziś na jego czele nie musi stać lekarz, ważna jest skupiona wokół szefa ekipa ekspertów - dodał red. Łukasz Kobeszko.
2020-08-21, 14:00
Adam Niedzielski ma zostać nowym ministrem zdrowia. To obecny szef NFZ. Zapowiedział, że po objęciu urzędu, przedstawi strategię dotyczącą sytuacji epidemicznej jesienią. Będzie pierwszym od wielu lat ministrem zdrowia, który nie jest lekarzem, ale ekonomistą.
Zdaniem gościa PR24, Łukasza Kobeszki, epoka, w której na czele danego resortu musiał stawać ktoś związany z nim zawodowo, skończyła się. - Kluczową sprawą jest dobra kadra doradców i mocnych specjalistów w danej dziedzinie, taki model się sprawdza - podkreślił publicysta.
"Realizacja zapowiedzi"
Z kolei Jakub Jałowiczor podkreślił, że wymiana w istotnych resortach oznacza realizację zapowiedzi obozu rządzącego. - Na pewno duże kompetencje do objęcia resortu spraw zagranicznych ma prof. Zbigniew Rau. Co do Adama Niedzielskiego, przyszłego ministra zdrowia, można powiedzieć, iż może mieć on trudne zadanie, bo resort zdrowia to jeden z trudniejszych resortów.
Powiązany Artykuł
"Pandemię pokonamy tylko razem". Nowy minister zdrowia wzywa wszystkich do współpracy
Jak dodał, przy tej nominacji w oczy rzuca się fakt, iż nie jest on lekarzem. - Ostatnie 16 lat było inaczej. To jest ciekawostka w kontekście walk frakcji w obozie władzy, trudno jednak ocenić już teraz, czy lepiej by danym ministerstwem kierował ekonomista - mówił Jakub Jałowiczor.
REKLAMA
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dzisiaj o 903 nowych przypadkach zakażeń koronawirusem, to najwięcej od początku pandemii. Resort podaje też informacje o 13 kolejnych zgonach. Od czwartku wyzdrowiało 548 osób chorych na COVID-19.
"Oddzielać fałsz od prawdy"
Najwięcej nowych zakażeń jest na Śląsku - 168. W Małopolsce odnotowano ich 156, a na Mazowszu - 146. W Pomorskiem jest 89 kolejnych zakażonych, w Wielkopolsce - 77, a w Łódzkiem - 49.
Zdaniem Łukasza Kobeszki nie ma lepszego rozwiązania niż punktowy podział Polski na strefy czerwone i żółte, wskazujący na liczby zachorowań na COVID-19. Jak dodał, za ponad połowę zakażeń odpowiadają trzy regiony: Mazowsze, Śląsk i Małopolska.
- By nie dochodziło do paniki, musimy jednak zdecydowanie oddzielać to, co widzimy w nagłówkach mediów, zwłaszcza tych działających w internecie, od tego co podają oficjalnie urzędy i instytucje państwowe - podkreślił.
REKLAMA
Posłuchaj
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: red. Ryszard Gromadzki
Goście: Łukasz Kobeszko i Jakub Jałowiczor (publicyści)
Data emisji: 21.08.2020
REKLAMA
Godzina: 11.18 i 13.08
REKLAMA